07.02.2009r
„ Nie przyszedł dzisiaj a ja nie wiem co pisać.
O! Te dwa ptaki przylatują tu co rok i budujoł swoje gniazdo a potem są tu codziennie jak ja i Fekils.
Kiedyś przyleciał tylko jeden i nawet nie śpiewał pewnie był smutny że drugi nie przyleciał z nim.
Też jestem teraz smutny.
Może się zdenerwował że się do niego nie odzywałem i się obraził albo mu się znudził plac zabaw.
I tak jest głupi bo musze siedzieć tu sam."
- Jisungie
Felix był pod wrażeniem porównania wtedy jeszcze ośmioletniego chłopca. Wiedział, że Jisung był inteligentny i zwracał uwagę na drobiazgi, i otaczający go świat bardziej niż by się mogło wydawać. Nie spodziewał się, że mógłby za nim tęsknić przez jedynie jeden dzień jego nieobecności. Przygryzł wargę wstrzymując łzy przed wypłynięciem, chciał przestać się mazać codziennie. W końcu nie przystoi płakać piętnastoletniemu nastolatkowi, był już duży. Nic jednak nie mógł poradzić, że tęsknił.
❧❧❧❧
A wiecie co? Macie triple, zobaczcie jak was kocham ☯