7. Kto zabrał moje ciasteczka?!

229 21 8
                                    

Julia

Następnego dnia rano leżałam na swoim łóżku w domku czytając książkę.

Z racji, że nie mogę brać udziału w zajęciach fizycznych nie mam dziś żadnych zajęć. Jest tutaj dziwnie według mnie. Niby jest to obóz dla herosów żeby odpoczęli, a jednak mają tutaj zajęcia jak na jakimś obozie ze szkoły.  Dzisiaj rano dostałam nawet coś podobnego do planu lekcji.

Poniedziałek

~09.00-10.30 Starożytna greka

~11.00-12.00 Łucznictwo

Wtorek

~10.30-11.00 Sprawdzanie zapasów

~13.30-15.30 Spływ po wodospadach

Środa

~11.00-12.00 Szermierka

~12.00-12.30 Mitologia grecka

~13.30-15.30 Tropienie

Czwartek

~10.00-11.00 Zbieranie truskawek

~11.00-12.00 Techniki atakowania potworów

Piątek do jedyny dzień kiedy nie mam zajęć obowiązkowych. Dostałam jeszcze listę zajęć dodatkowych, z których muszę wybrać min. dwa.

Zajęcia dodatkowe dla dzieci Apolla:

~nauka lekarska- piątek 10.00-11.30
~muzyka- czwartek 11.45-12.30
~rzemiosło- poniedziałek 14.30-15.30**

Reszty listy już nawet nie chciałam czytać, bo była to dla mnie udręka, że nawet tutaj muszę się uczyć.

Ale wracając. Książki do czytania mi się skończyły, więc postanowiłam pójść do domku Ateny. Zgramoliłam się z łóżka i udałam się w tą jakże długą podróż.

Zapukałam w drzwi, które po chwili otworzyła mi Annabeth.

-Hej. Słyszałam, że podobno wypożyczacie czasami książki? Byłaby szansa żebym mogła coś wziąć do domku?- zapytałam.

-Pewnie, wchodź.- powiedziała i uchyliła bardziej drzwi.

Domek był całkiem ładnie urządzony, ale od razu spojrzała na gigantyczną półkę z książkami.

-Łał. Jaki mam limit?

-Bierz ile chcesz. I tak większość osób nic nie wypożycza.

Podeszłam do półki, z której książki wręcz spadały z powodu ich nadmiaru. Tytuły były pokładane alfabetycznie, a w jak były jakieś serie były ułożone chronologicznie. 

Jestem w raju.

Wzięłam cztery książki z fantastyki i dwa thrillery. Kiedy tak przeglądałam półki zobaczyłam tytuł, który mnie mocno zdziwił.

-Annabeth!- zawołałam dziewczynę po zdążyła pójść do małej kuchni, gdy ja wybierałam książki.*

-Co?- dziewczyna podeszła do mnie i spojrzała na mnie pytająco.

-Czemu tu jest seria Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy?

-Długa historia, ale opowiadając w skrócie mój  przyrodni brat, który żyje wśród śmiertelników postanowił spisać wszystkie nasze przygody. Z racji, że były one ciekawe wydał je jako serię książek. O dziwo spodobały się im one więc postanowiliśmy sami się w nie zaopatrzyć. Są całkiem dobre, ale większość krwawych rzeczy została usunięta.- odpowiedziała spisując sobie książki jakie sobie wybrałam.

Drugoplanowa| Leo Valdez •wolno pisane•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz