Rozdział XVII

170 6 0
                                    

Z rana każdy się rozjeżdżał do swoich rodzin.
Święta szybko minęły.Przyjaciele mieli jedyny kontakt przez wideo rozmowy na messengerze.Historia zaproponowała żeby na sylwestra wszyscy do niej przyjechali.Miła duży dom,mieszkała tylko z tatą no i służbą...
Wszyscy ją poprali.Do sylwestra zostali w domach rodzinnych natomiast dzień przed sylwkiem przyjechali do dziewczyny.To nawet nie był dom lecz pałac.Jej ojciec był milionerem i rzadko kiedy bywał w domu.Od małego zajmowała się ną służba.Mamy nie znała...
W końcu doszedł ten dzień.Było dużo jedzenia oraz ludzi.Nie miała o co się martwić ponieważ jej tata wyjechał na dwa tygodnie za granice a służba i tak wszystko posprząta.Dziewczyna była miła,dobra i życzliwa dla swoich służących no ale za to im płacą...

This is just the beginningOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz