Rozdział III

342 14 5
                                    

*Mikasa*

Byliśmy już w budynku,ale on nadal nie puszczał mojej dłoni.
Spojrzałam na niego a on na mnie z uśmiechem.Postanowiliśmy pójść do pozostałych.Kiedy staliśmy przy drzwiach puścił mnie i złapał za klamkę.
Przecież mógł mnie trzymać a drugą ręką otworzyć drzwi.Czemu mnie puścił ?
Kiedy byliśmy w pomieszczeniu Historia nam pomachała i krzyknęła:

-O już jesteście ! (w tym momencie wszyscy skierowali na nas wzrok)

Eren podszedł do niej i usiadł.Ja natomiast wybrałam łóżko.Patrzyłam na nich...
Widziałam to jak bardzo się sobie podobają...

This is just the beginningOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz