~~~~~
Dziewczyna miała w tym momencie zamiar już odejść od chłopaka i nigdy więcej nie zobaczyć go na oczy. Jego słowa bardzo ją zraniły, a to dlatego, że gdy Katy zaczynała płakać, musiało ją coś naprawdę urazić lub zasmucić.
Dziewczyna odwróciła się do chłopaka plecami i już miała zrobić krok w przód, jednak Sweet Pea w porę zareagował i przyciągnął brunetkę do siebie, w taki sposób, że obydwoje stali naprzeciwko siebie w bardzo małej odległości, przy czym wpatrując się nawzajem w swoje oczy.
- Przepraszam Katy. - na te słowa, dziewczyna otworzyła lekko usta ze zdziwienia, a jej źrenice powiększyły się niemal dwukrotnie - Nie chciałem cię zranić, powiedziałem to z przypływu emocji. Masz rację, jestem idiotą. - ciągnął dalej chłopak, a Katy coraz bardziej nie dowierzała. Przez cały ten czas, gdy znała chłopaka, uznawała go za pustego i chamskiego, lecz w tym momencie, dowiedziała się, że Pea ma też pozytywne cechy.
- Wiesz, że jesteś bardzo wielkim idiotą? - dziewczyna uśmiechnęła się prowokując przy tym chłopaka, a następnie wybuchła głośnym śmiechem
- Wiesz co? Ty to umiesz zepsuć chwilę. - chłopak przewrócił oczami, po czym spojrzał na minę dziewczyny i cicho się zaśmiał
- Tak, tak. Pamiętasz, gdy mówiłam, że już nigdy nie wsiądę na ten pojazd? - dziewczyna zapytała chłopaka i następnie wskazała na motocykl chłopaka, następnie nie czekając na jego odpowiedź, uznała, że sama dokończy to co zaczęła - Pojadę z tobą na tym motocyklu, jednak nie jedź za szybko, głupku - dziewczyna zrobiła oczy bezbronnego szczeniaczka, po czym zaczęła się śmiać
- Dla ciebie wszystko, księżniczko. - po tych słowach chłopak odsunął się od dziewczyny, a następnie wciągnął kask i podał go brunetce
Dziewczyna bez słowa wzięła do ręki rzecz, a następnie założyła ją na głowę. Gdy chłopak zobaczył ten ruch, od razu wsiadł na swój motocykl, a dziewczyna nie czekając na to, czy chłopak coś powie, również usiadła na motocyklu i objęła chłopaka dłońmi w pasie.
Po chwili pojazd ruszył. Na ten ruch, dziewczyna tylko mocniej schwyciła Sweet Pea w pasie, jednak po chwili zdała sobie sprawę, że prędkość z jaką jedzie chłopak, nie jest aż tak szybka jak ostatnim razem, więc Katy rozluźniła trochę "uścisk".
Po kilku minutach Katy oraz jej towarzysz, stali już przed szkołą. Brązowooki zsiadł z motocykla, a dziewczyna podążyła w jego ślady i po chwili stała już obok chłopaka, przy czym zdejmując z swojej głowy kask.
- Zawsze wiedziałam, że masz do mnie słabość. - po tych słowach, Katy mrugnęła do Sweet Pea, podała mu nakrycie głowy i popędziła do Toni, zostawiając chłopaka w osłupieniu.
Katy była już za plecami dziewczyny i postanowiła, że zrobi jej "niespodziankę", więc zakryje mulatce oczy.
- Zgadnij kto to. - powiedziała Katy, po czym zaczęła się śmiać
- Czy to najpiękniejsza, a za razem najgłupsza i najbardziej hamska dziewczyna w szkole? - zapytała mulatka i wybuchła głośnym śmiachem, za co dostała otwartą dłonią w tył głowy.
- No wiesz ty co. Tak mnie obrażać. - Katy teatralnie złapała się za serce, po czym zaśmiała się cicho.
- Ale nie zaprzeczyłaś. - Toni śmiesznie poruszyła brwiami, a następnie oby dwie dziewczyny wybuchły niepochamowanym śmiechem.
Katy dopiero po chwili zorientowała się, że obok nich stoi Jughead, Fangs i Pea. Wszyscy patrzyli się na dziewczyny jakby zobaczyli ducha. Najmłodsza z rodziny Shirley'ów postanowiła przerwać denerwującą ciszę, która trwała już jakiś czas.
- Coś nowego? Tak dziwnie dzisiaj wyglądasz Juggy. - zapytała, a następnie przekrzywiła głowę w bok, w geście zastanowienia. Miała rację, Jughead dzisiaj wyglądał na bardzo rozkojarzonego.
- Przenoszą nas do Riverdale High School. - chłopak odpowiedział obojętnie, jednak brunetka wiedziała że w głębi duszy Jughead się cieszy.
- Naprawdę? - zapytała Shirley trochę zdziwiona, w końcu dopiero jest drugi dzień w nowej szkole i dowiaduje się, że ma wrócić do Riverdale High School. - Nareszcie zobaczę mojego rudzielca! - krzyknęła ze szczęścia dziewczyna, po czym zaczęła się śmiać.
Po tych słowach Toni razem z Jughead'em i Fangs'em zaczęli się śmiać, a Sweet Pea, jedynie przewrócił oczami.
- O jakim rudzielcu mówisz? - zapytała Toni, a następnie poruszyła śmiesznie brwiami
- O Cheryl. - powiedziała Shirley, a potem trochę się zniesmaczyła, na myśl o opini innych na osobę Cheryl. - Wydaje się na początku chamską i w ogóle, ale jak się ją pozna, jest bardzo miła. - tłumaczyła zachowanie rudowłosej, Katy.
- Tak, ja już wiem, jaka ona jest miła. - powiedział Jughead sarkastycznie, przy czym gdy wypowiedział imię: "miła" zrobił, cudzysłów w powietrzu
- Juggy, weź już nie przesadzaj. - Katy uderzyła chłopaka otwartą dłonią w tył głowy po czym się zaśmiała.
Brunetka od razu pożałowała swojej decyzji, gdyż Jughead, zaczął łaskotać dziewczynę.
- Juggy, przestań! - mówiła Katy, śmiejąc się przy tym niemiłosiernie.
- A co z tego będę miał? - Jughead śmiesznie poruszał brwiami, po czym przestał łaskotać dziewczynę, jednak nadal stojąc blisko brunetki, na wszelki wypadek, gdyby dziewczyna chciała się wymknąć
- A co byś chciał dostać, Juggy? - Katy, cały czas się śmiała, a reszta patrzyła na dwójkę, jakby właśnie Katy i Jughead uciekli z jakiegoś szpitala psychiatrycznego.
- Chcę dostać przytulasa. - powiedział chłopak, po czym zrobił oczy bezbronnego szczeniaczka.
- No niech ci będzie. - dziewczyna przewróciła oczami, a następnie podeszła do chłopaka i rozłożyła ręce.
Chłopak bez zastanowienia, szybkim ruchem znalazł się przy dziewczynie i po chwili, dwójka przyjaciół przytulała, się tak, jakby to było ich ostatnie spotkanie i jakby już nigdy, więcej nie mieli się spotkać.
A może tak było?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jak wam podoba się rozdział? Przepraszam, że ukazuje się tak późno, ale naprawdę nie miałam czasu. Mam nadzieję, że miło przyjmiecie ten rozdział, chociaż zakończył się w dość dziwny sposób, jak myślicie, co będzie dalej?
- Autorka
CZYTASZ
Are you lonely? // Sweet Pea ✔
Fanfiction"Zrobiłem to wszystko, tylko ze względu na to, że mnie zmieniłaś, że dzięki tobie wiem jak to jest być zakochanym, że wiem jakie to jest wspaniałe uczucie, gdy ktoś inny cię kocha." Opowieść zaczęta pisać: 19.01.2019 Opowieść skończona pisać: 23.04...