Po około 20 minutach dojechaliśmy pod mój dom, który oczywiście nie mógł się równać z domem Harrego mimo że wcale nie był mały. Chłopak wysiadł z samochodu zabrał swoją torbe z bagażnika i otworzył mi drzwi żebym wysiadła. Nie odzywaliśmy się do siebie gdy szliśmy pod drzwi wiec sprawnie wyjęłam klucze i otworzyłam drzwi chcąc przerwać tą ciszę w końcu powiedziałam
-Wiem, że to nie to samo co twoja willa ale czuj sie jak u siebie.
- Postaram się, jejku nawet nie wiedziałem że tyle czasu spędziliśmy u lekarza wiesz, że jest już 23? - spytał
- Nie miałam pojęcia, że już tak późno ale szczerze mówiąc nie jestem zmęczona tylko mnie trochę głowa boli - dogryzłam brunetowi
- Wiem i jeszcze raz strasznie cie przepraszam nie miałem pojęcia, że ktoś mógłby tamtędy iść - wytłumaczył
- Spokojnie nie gniewam się. Co powiesz na jakiś film?
- A jaki proponujesz? - posłał mi słodki uśmiech
- Umm... może pamiętnik? Uwielbiam ten film - zrobiłam minę w stylu kota ze shreka
- Niech ci będzie, a masz jakiś popcorn?
- lewa górna szafka w kuchni, to ty zrób a ja już włączę film.
Usiadłam na kanapie i tak jak mówiłam włączyłam już film, po chwili dosiadł sięna kanape brunet z popcornem, który mu oczywiście zabrałam i zaczęłam jeść na co Harry tylko się zaśmiał po czym powiedział
- Daj mi też trochę! - powiedział Harry udając oburzonego
- Możesz pomarzyć, teraz ja jem haha
- Tak?- powiedział po czym przysunął się w moją stronę próbując zabrać mi popcorn, a ja wzięłam garść i go obrzuciłam. Brunet wybuchł śmiechem a ja do niego dołączyłam, Harry skorzystał z okazji i zabrał mi popcorn
- No ejjj - pokazałam język brunetowi
- Jak będziesz miła to sie podziele! - powiedział Harry przez śmiech
- To nie fer- powiedziałam, po czym już w spokoju oglądaliśmy film. Pod koniec byłam już trochę zmęczona co Harry zauważył i wyłączył film.
- Ej śpisz? - powiedział mi do ucha Harry a ja kiwnęłam głową na tak, a on wziął mnie na ręce i zaniósł do pokoju. Ostatnie co pamiętam to perfumy i ramiona należące do Harrego, ponieważ zasnęłam już na dobre.
Obudziły mnie promienie słońca przedzierające się przez moje zasłony, odkryłam się i zobaczyłam że mam na sobie wczorajsze ubranie więc poszłam wziąć prysznic i sie przebrałam w świeże ubrania. Zeszłam po cichu na dół i zobaczyłam, że brunet spał na kanapie i jak mam być szczera to był to przeuroczy widok, postanowiłam że nie będę go budzić poszłam do kuchni i zrobiłam naleśniki. Wyjęłam nutelle, bitą śmietanę i gdy już chciałam wszystko zanieść na stół to zobaczyłam patrzącego się na mnie uśmiechniętego bruneta opierającego się o framuge drzwi kuchennych
- Zrób zdjęcie zostanie na dłużej - powiedziałam i się uśmiechnęłam
Harry wyjął telefon z kieszeni dresów i zrobił mi zdjęcie, okej nie spodziewałam się tego...
- Patrz jaką mam ładną tapetę - podszedł do mnie i pokazał mi zdjęcie z przed chwili na ekranie jego telefonu i właśnie zobaczyłam że był bez koszulki, jak mogłam to przeoczyć? Zaczęłam mu się przyglądać i dostrzegłam że ma kilkanaście tatuaży i wyrzeźbione mięśnie ale nie jakoś przesadnie tak w sam raz. Z transu wyrwał mnie jego głos
- Zamknij buzię bo ci muchy wlecą - zawstydziłam się na komentarz bruneta oczywiście żartował ale mimo wszystko zauważył że mu sie przyglądałam.
Śniadanie zjedliśmy w ciszy aczkolwiek była ona komfortowa. Potem postanowiliśmy pograć w scrabble, świetną zabawe przerwał nam dzwoniący telefon, mój telefon. Dzwoniła moja mama
- Halo? Hej mamo co jest? - spytałam
- Nic się nie stało tak dzwonie spytać co tam u ciebie - powiedziała mama a w tym samym czasie Harry kaszlnął
- Emily jesteś sama? Słyszałam coś...- Umm... Tak a z kim bym miała być - nie chciałam stresować mamy, że jest ze mna w domu chłopak którego ledwo co poznałam...
- To dobrze córeczko, wiesz co musze już kończyć odezwe się jutro papa
- Pa mamo
- Gdzie jest twoja mama? - spytał Harry
- Pojechała w delegację wraca za 6 dni
- Co dalej robimy? Jakoś mi sie odechciało układać wyrazy haha - zapytał brunet
- Nie mam pojęcia, znowu film? Teraz ty możesz wybierać-zaproponowałam
- to obejrzymy love actually
Usiedliśmy wygodnie na kanapie ale nagle zrobiło mi się strasznie zimno a koc był na górze więc wpadłam na pomysł
- Harryyyy - przeciągnęłam specjalnie ostatnią literkę
- Co jest - spojrzał na mnie zaciekawiony
- Zimnoo mi strasznie, chcesz iść po koc na górę? - poprosiłam
- Mam lepsze pomysł - powiedział a ja zaciekawiona patrzyłam na jego ruchy. Zdjął swoją bluzę dał mi ją jeju pachnie nieziemsko, założyłam bluze i zobaczyłam, że przysuwa się do mnie wiec czekałam co bedzie dalej a on objął mnie swoim ramieniem i spytał uroczym głosem
- Teraz ci ciepło?
- Mhhh
Po około 2 godzinach film się skończył a mi szczerze mówiąc było tak dobrze że ta chwila mogła trwać wiecznie
- I jak ci sie podobał film, który wybrałem? - spytał całe szczęście nie zabierając swojego ramienia
- Nawet fajny ale przyznam że dzieki tobie nie marzłam
Harry tylko uśmiechnął się na moje słowa po czym zobaczyłam że zaczyna sie do mnie przysuwać a nasze usta dzieliły milimetry...
-------------------------------------------------------------
I jak wam się podoba rozdział? xx
CZYTASZ
Another Love Story || H.S
Fanfictionzwykła szara myszka i światowej sławy gwiazda? Niemożliwe! Gdyby nie zaskakujące spotkanie on nawet nie wiedziałby, że ona istnieje... Co wyniknie z tego spotkania? I jak dalej potoczą się losy 19 letniej Emily Groose i znanego Harrego Styles'a?