Rozdział 12

74 3 0
                                    

Obudziłam się i wzięłam telefon do ręki, zobaczyłam że mam nowego sms'a

Harry: Znalazłabyś dla mnie dzisiaj chociaż godzinke na mały wypad? Prosze zależy mi na tym xx

W sumie co mi szkodzi i tak jak siedze w domu to się nudze więc po chwili namysłu odpisałam

Ja: Jasne, a o której byś chciał się spotkać?xx

Nie musiałam długo czekać na odpowiedź

Harry: za trzy godzinki byłbym po ciebie pasuje?xx

Ja: nie moge się doczekać xx

Zeszłam na dół i zobaczyłam na stole tosty a obok karteczkę

"jestem w pracy, wrócę późno"
              Buziaki mama

Zjadłam swój posiłek po czym poszłam szykować się na spotkanie z Harrym. Było ciepło jak to w lato więc wzięłam granatową zwiewną sukienke w białe kropki i do tego postanowiłam założyć czarne szpilki.
Włosy lekko pofalowałam i nałożyłam lekki makijaż po czym spojrzałam na telefon i do przyjazdu bruneta zostało 10 minut więc zeszłam na dół i po chwili usłyszałam dzwonek do drzwi podeszłam i je otworzyłam a w nich stał brunet z bukietem czerwonych róż a ja stanęłam jak wryta

- Harry... ja... jeju... dziękuję - wyjąkałam

- nie musisz dziękować ale lepiej wstaw do wazonu żeby nie zwiędły - powiedział po czym mnie pocałował

Zrobiłam tak jak brunet powiedział i gdy byliśmy już w jego samochodzie zapytałam

- gdzie my tak właściwie jedziemy?

- niespodzianka kochanie - odpowiedział uroczym głosem

Dalsza droga minęła nam w ciszy. Jechaliśmy około 40 minut aż w końcu Harry zatrzymał samochód przy plaży na której zastałam taki widok

 Jechaliśmy około 40 minut aż w końcu Harry zatrzymał samochód przy plaży na której zastałam taki widok

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Znowu stanęłam jak wryta i nie mogłam nic powiedzieć, słowa ugrzęzły mi w gardle

- i jak ci sie podoba? - spytał brunet

- Harry... tu jest prześlicznie... ja nie wiem co powiedzieć... nikt nigdy nie zrobił dla mnie czegoś takiego - wyjąkałam po czym zajęliśmy miejsca przy stole i zaczęliśmy jeść posiłek... gdy każde z nas już zjadło swoją porcje Harry przerwał ciszę

- Mam dla ciebie jeszcze jedną niespodziankę - powiedział po czym wziął do ręki gitarę i zaczął na nirj grać a po chwili zaczął również śpiewać

Sweet creature
Had another talk about where it's going wrong
But we're still young
We don't know where we're going
But we know where we belong

And oh, we started
Two hearts in one home
It's hard when we argue
We're both stubborn
I know but, oh

Sweet creature, sweet creature
Wherever I go, you'll bring me home
Sweet creature, sweet creature
When I run out of road, you'll bring me home

Sweet creature
Running through the garden
Where nothing bothered us
But we're still young
I always think about you and how we don't speak enough

And oh, we started
Two hearts in one home
I know, it's hard when we argue
We're both stubborn
I know but, oh

Sweet creature, sweet creature
Wherever I go, you'll bring me home
Sweet creature, sweet creature
When I run out of road, you'll bring me home

I know when we started
Two hearts in one home
It gets harder when we argue
We're both stubborn
I know but, oh

Sweet creature, sweet creature
Wherever I go, you'll bring me home
Sweet creature, sweet creature
When I run out of road, you'll bring me home
You'll bring me home

Gdy usłyszałam, że Harry kończy śpiewać dopiero uświadomiłam sobie, że z moich oczy płynęły łzy.
Brunet odrazu mnie przytulił żebym przestała płakać po czym powiedział

- Emily moge cie o coś zapytać? - widzałam że był zdenerwowany z resztą ja też

- jasne pytaj o co chcesz-odpowiedziałam

- Posłuchaj od tamtej nocy w którą się poznaliśmy ja po prostu nie moge przestać o tobie myśleć, wiem że znamy się krótko ale czuje się przy tobie tak jak przy żadnej innej... Emily czy zostaniesz moją dziewczyną - po usłyszeniu jego słów naprawdę odebrało mi mowę lecz po chwili odpowiedziałam

- Umm... ja nie wiem co powiedzieć to co powiedziałeś było wspaniałei jak mam być szczera to też nie moge przestać o tobie myśleć - powiedziałam na co Harry odparł

- po prostu się zgódź- przysunął się do mnie a gdy nasze twarze dzieliły już milimetry Harry wyszeptał - proszę -na co kiwnęłam głową i połączyłam nasze usta w pocałunku.

Posiedzieliśmy jeszcze około godziny na plaży po prostu ciesząc sie swoim towarzystwem aż w końcu zaczęliśmy się zbierać wsiedliśmy do samochodu Harrego i jechaliśmy w ciszy do mojego domu... gdy dojechaliśmy na miejsce pożegnałam się z Harrym i wyszłam z samochodu. Weszłam po cichu do domu ponieważ była już 23 poszłam pod prysznic, założyłam bluze Harrego, wzięłam telefon do ręki i napisałam

Ja: Dziękuję za dzisiaj było naprawde wspaniale, nadal nie wierze że to wszystko dla mnie zorganizowałeś xx

Położyłam się próbując zasnąć po czym mój telefon zawibrował i ciekawość wzięła górę

Harry: ja też dziękuję, świetnie się z tobą bawiłem trochę się namęczyłem żeby to zorganizować ale było warto xx

Ja: Dobranoc Hazz xx

Harry: Dobranoc Kochanie xx

Uśmiechnęłam się do telefonu po czym odłożyłam go na szafke nocną. Próbowałam zasnąć ale niestety naprawdę nie mogłam spać więc postanowiłam napisać jeszcze raz do Harrego chociaż pewnie i tak już śpi

Ja: Harry nie moge zasnąć

Ku mojemu zdziwieniu po chwili dostałam odpowiedź

Harry: a wiesz, że ja też? Emily wyobraź sobie że jestem obok to może wtedy uda ci się zasnąć xx

Zrobiłam jak napisał Harry i miał racje po chwili zasnęłam wyobrażając sobie, że brunet leży tuż obok mnie...

-----------------------------------------------------------

Emily i Harry w końcu są razem cieszycie się?

Another Love Story || H.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz