Część XII

228 37 41
                                    

*Error*

Nareszcie wróciliśmy do naszego pokoju. Jak? Na moich blasterach. Dlaczego na moich? No bo Ink nie potrafi ich przywoływać. Gdy tylko weszliśmy tam Ink wskoczył pod wszystkie twoje 3 koce i kołdrę.
Nagle przyszedł Reaper.
-O kurwa!-krzykną.-to wy już wrócili? Miałem nadzieję na impre pod waszą nieobecność °^°
-Ale i się o nas matwiłeś.-zauważyłem.
-Tak jakoś wyszło...to ja lece!
-Gdzie się tak spieszysz?
-Szukać Geno.
-A on cie przypadkiem nie uważa za dupka, podrywacza, worek na śmieci,...
-Wystarczy, tak uważa,
J E S Z C Z E . .
Narka!
-•-• co to do luja było?-spytał Ink.
-A ja tam wiem...
-WOLFS RAIN!!
-Co?
-Obiecałeś że je ze mną obejrzysz następnym razem °^°
-Jasne, możemy nawet dziś w nocy, ale jak już się przebierzemy w suche ubrania.
-Ok ^^
Przebieranie się trochę nam zajęło...łazienka jest tylko jedna, więc najpierw wszedł tam Ink, a ja czekałem, aż on wyjdzie.

Gdy już byliśmy przebrani zaczęliśmy oglądać to Anime.
A Reaper? On to się uganiał za Geno.
Po jakimś czasie wrócił do nas z czerwoną kością policzkową.
-Co żeś ty tam zmalował?-zapytałem.
-Wlazłem tam kiedy się Geno przebierał, "niechcący" °^°
-Taaa jasne.-postanowiłem zakończyć temat kiedy nagle drzwi zostały wyważone z zawiasów i staną w nich Fresh.
-Wigdy, Wigdy, Brosky's! Gdzie Raper?
-Kurwa kryjcie mnie!-wyskoczył przez okno.
-Czyli sprawa się sama załatwiła.-uśmiechną się i wyszedł.
-Mamy mu zepsuć nadzieję i powiedzieć ze Raper jest nieśmiertelny?-spytał Ink.
-Może lepiej nie...-uznałem i wróciłem do oglądania Anime.

***************************

Kolonie Między Universalne / Harry Poter AU Parody/Where stories live. Discover now