Harry usłyszał głos Syriusza.
-James!- rzucił się w jego stronę.
Walczył u jego boku broniąc się przed atakami śmierciożerców. Odwrócił na chwilę wzrok w stronę walczących przyjaciół.
Gwardia Dumbledore'a to jedna z tych rzeczy, z których był bezgranicznie dumny.
Nagle świst powietrza tuż obok zwrócił jego uwagę. Na chwilę wszyscy zamarli i nastała cisza. Syriusz zachwiał się, a jego oczy zmatowiały. Przechylił się do tyłu i zniknął za mglistą kurtyną. Potter rzucił się w jego stronę. Prawdopodobnie wpadłby tam za nim, gdyby nie para silnych rąk, które zacisnęły go w żelaznym uścisku. Nie wiedział co robi.
Po prostu stał tak i krzyczał, a ból rozrywał mu serce. W głowie miał tylko myśl, by rzucić Avadę na wszystkich, którzy mieli coś wspólnego z odebraniem mu ostatniej bliskiej osoby.
CZYTASZ
One Shoty z Hogwartu
Historia CortaDługie niekończące się historie z zawitą fabułą? Nie tutaj! Zapraszam was na luźne one shoty w tematyce Hp EmilQa