Gość specjalny KochamArchera
WITAJCIE ZNOWU ZIOMECZKI!
DZISIAJ ZAGRAMY SOBIE W SŁAWNĄ GRĘ CZYLI W MYSYPY.
DOBRA PORA STWORZYĆ POSTAĆ.
Piękne włoski, oczka, prestiżowe ubrania.
Ideał.
Dobra nazwa.
MajkolChrystusOfc
ZAJĘTE.
JAK ZAJĘTE?!?!
KTO ŚMIAŁ ZAJĄĆ MOJĄ NAZWĘ.
Dobra.
MajkolChrystusOfc1
Pasi.
Dobra dostaję prezenciki i wbijam level.
Kurde nie stać mnie na vipa...
Dobra przeglądam znajomych.
Patrzę kto ma wysoki poziom.
KochamArchera 100 lvl
CO.
Dobra piszę do niej.
Ja:
Elo
Ona:
Co chcesz?
Ja:
Kup mi vipa:(
Ona:
Nie.
AHA.
ja:
Wyzywam cię na pojedynek śledziu!
Ona:
Jaki?
Ja:
Modowy.
NO I ZACZĘŁO SIE.
WBIJAMY NA TĄ TAKĄ GRĘ TAKĄ CO SIE UBIERA.
NO TĄ TAKĄ CO CI DAWAJĄ TEMAT A TY MUSISZ SIĘ JAKOŚ UBRAĆ.
Dobra zaczynamy.
Idziemy łeb w łeb.
Kurde wyprzedza mnie.
Ubieram się na różowo i daję taneczną pozę.
I punkcik dla mnie.
Heheheheheh.
Dobra znowu ona prowadzi.
Kurde założę się, że ma czity.
Tak jak ta od chińczyka.
JAPIERDOLE?????????
WYGRAŁA.
Ona:
Hahaha i co przegrywie? Oj Majkol...ubierasz się gorzej niż Luna..
Ja:
Jaki znowu Majkol?? Skąd wiesz??
Ona:
Masz to w nazwie debilu...
Ja:
Heh.. SOY RUGGERO PASQUARELLI ELO.
NO I SIĘ WYLOGOWAŁEM.
BOŻE TA GRA JEST DO DUPY.
POWINIENEM OD RAZU DOSTAĆ MIANO KRÓLA!
LUDZIE NIE POTRAFIĄ MNIE DOCENIĆ...
DO ZOBACZENIA!
CZYTASZ
50 ᴛᴡᴀʀᴢʏ ʙᴏɢᴀ ᴍᴀᴊᴋᴏʟᴀ
FanficMichael Ronda - sławny aktor i piosenkarz, ale czy jest on naprawdę taki jak w świecie mediów? Poznajcie wszystkie jego twarze! KSIĄŻKA PISANA W CALU HUMORYSTYCZNYM.
