50 ᴛᴡᴀʀᴢʏ ʙᴏɢᴀ ᴍᴀᴊᴋᴏʟᴀ

8///MAJKOL U OKULISTY

No i tak jak wspomniałem wcześniej muszę iść do okulisty.

No to wbijam do tego tam typka do przychodni czy coś w tym stylu.

--Witam, jestem Majkol Ronda.

--Ten, ten Majkol? Dobierałeś się do mojej córki!

--Nie, nie żaden Majkol! Źle Pan usłyszał! Jestem Ruggero!

--Proszę opuścić przychodnie w trybie natychmiastowym!

Cry.

No to wychodzę.

NO I CO JA MAM TERAZ ZROBIĆ???

W pewnym momencie przypomniało mi się jak nagrywaliśmy z Caro i Karol taką scenę z drugiego sezonu.

PORA IŚĆ KUPIĆ PERUKE.

Wbijam do Rossmanna i pytam się czy mają peruki. Oni mówią że nie ale mają farby te taki kolorowe. No to idę. Wybieram jakiś kolor wiśniowy i jeszcze jakąś czerwoną szminkę.

Idę do fontanny, myję głowę i nakładam farbę. Po godzinie jestem już gotowy.

POZNAJCIE MAJKOLINKE.

Wbijam znowu do tego okulisty.

--W czym mogę pomóc?

--Jestem Majkolinka eeeeeee Zenere. Chciałabym żeby okulista zbadał moje paczały.

--Zapraszam do gabinetu.

DOBRA JUŻ PO WSZYSTKIM.

MAM PIĘKNE OKULARY I OGÓLNIE JESTEM PIEKNY.

IDĘ ZNOWU DO TEJ FONTANNY ŻEBY UMYĆ GŁOWĘ BO PRZECIEŻ NIE BĘDĘ CHODZIŁ CIĄGLE Z WŁOSAMI W KOLORZE JAKIMŚ WIŚNIOWYM.

MYJE I MYJE I MYJE.

TO NIE CHCE ZEJŚĆ!!!!!!

CZYTAM INFORMACJE Z PUDEŁKA.

EFEKT TRZYMA 3 TYGODNIE.

.....

PORA SKOCZYĆ Z DYWANU.

WBIJAM NA PLAN I PODCHODZI DO MNIE JORGE.

--O ziom coś się w twoim wyglądzie zmieniło. Aaaa zaczepsite okularki.

--Danke ziom.

UFFFFFF NIE ZAUWAŻYŁ.

NAGLE SŁYSZĘ JAKIEŚ ŚMIECHY.

PACZAM.

ANA, VALU I KAROL CISNĄ ZE MNIE BEKE..

AHA?!?!?!?!??!?!

ZAZDROSZCZĄ MI CZY CO?!?!?!?!?!?!

WIEM ŻE WYGLĄDAM TERAZ LEPIEJ OD NICH ALE BEZ PRZESADY!!!!!!

Chciałem podejść ale typek powiedział że kręcimy kolejną scenę.

NO TO PORA WCIELIĆ SIĘ W SIMONA Z RÓŻOWYMI WŁOSAMI.