Beautyfull Lie~I don't love you//Min Yoongi

Co sie ze mną dzieje?

Siedziałaś tak przy grobie i płakałaś,gdy swoją rękę na twoim ramieniu położył Tae.
Tae:My idziemy,przyjdziemy tu jutro.Idziesz z nami?
T/I:Zostanę.Chce pobyć z nim.
Tae:Dobrze.Zostane z tobą.
T/I:Dziękuję.
Tae cie tylko objął i usiedliście na ławeczkę przed grobem.Siedzieliscie tak w ciszy 1,5 godz.Robilo się już ciemno.Ty nagle wstałaś.Zauwazylas cień człowieka.On podszedł do Ciebie.Byl to Yoongi?! Uśmiechną się do Ciebie.Połozyl swoje jak zwykle zimne ręce na twoich policzkach i cię przygulił.Potem się odsunął i powoli cofał...zdziwiłam się.
T/I:Yoongi..Gdzie idziesz?Zostań tu ze mną..
On się cofał i nagle znikł.
T/I:Yoongi!!NIE!!-upadlas na kolana rycząc jak dziecko i krzyczałas.
T/I:Yoongi!!Nie zostawiaj mnie!!Yoongi!Suga!
Tae podbiegł do Ciebie i cię przytulił a ty się w niego bardzo mocno wtulilas.
Tae:Co tam widziałaś?
T/I:On..Tam stał..Przytulił mnie..
Tae: Przytuliłaś Jimina T/I.
T/I:Co?!
Tae:To była twoja wyobraźnia.
JM:Część T/I.
Zuciłas się na niego i mocno wtulilas.
T/I:Przepraszam że cię uderzyłam.
JM: Spoko..ale jedno muszę ci przyznać.Masz niezły cios.
T/I:Naprawdę nie chciałam.
JM: Spokojnie T/I.Wiem że nie chciałaś.
Tae:Jedziemy do domu.T/I chodź powiesz mamie że narazie zamieszkasz z nami.
T/I:Po co?
Tae:Żebym mógł mieć cię na oku.

W domu.
Siedziałaś w salonie sama i słuchałaś smutnych piosenek,płakałaś przez co zasnęłaś.
Pov Tae.
Schodziłem do kuchni i zauważylem T/I śpiąca.Wziąłem ja na ręce i zaniosłem do swojego pokoju.

Gdy się obudziłaś ujżałaś przed sobą Tae który siedział tyłem do Ciebie na łużku i przeglądał coś.
T/I:Co tam masz?
Tae:Te zdjęcia robił na naszych wspólnych wypadach wraz z Kookiem.
Oglądałaś jedno zdjęcie "pół godziny".
Tae:Jest już puźno idziesz spać?
T/I:Tak.Dziekuje Taehyung.
Tae:Za co?
T/I:Że jesteś i mi pomagasz.Suga był by z Ciebie dumny.Ucalowalas go w policzek i poszłaś mówiąc "Dobranoc".
W nocy była burza i silny wiatr.
T/I:Ktoś się powiesił czy co,że tak wieje?
Twoje okno było uchylone ale wiatr w jednej chwili je otworzył i okno trząsło.Wystraszylas się więc szybko wybiegłaś z pokoju i skierowała się do pokoju Tae.
T/I:Tae..
Tae:A ty jeszcze nie śpisz?
T/I:Nie mogę zasnąć.Moge u Ciebie spać dziś?
Tae: Dobrze:)
T/I:Masz jakis materac?
Tae:O nie! Ja na materacu,ty na łużku.
T/I:Emm..Nie?
Tae:Razem?!
C/D/N
Hej,jak obiecałam wstawiam dziś Suge.Przepraszam za jakieś błędy ortograficzne itp.ale się spieszyłam.
Bayo😘