~Rozdział 5~

460 36 26
                                    

Perspektywa Ognistej Gwiazdy

Kolejny księżyc minął równie szybko. Teraz moja uczennica miała osiem księżycy. Ciemnoszara kotka podeszła do mnie.

— Ognista Gwiazdo, miałam sen. Spotkałam Klan Gwiazd. Błękitna Gwiazda mówiła mi, że...że kochają mnie dwa kocury. Czy ty mnie kochasz? Pytałam Wysokiej Gwiazdy, powiedział, że tak.

Perspektywa Liliowej Łapy

Czekałam na odpowiedź.

— ja...kocham cię — miauknął.

— ja...ciebie też.

Perspektywa Wysokiej Gwiazdy

Poszedłem na polowanie. Kiedy wróciłem zobaczyłem mojego przywódcę i Liliową Łapę. Z ich słów wywnioskowałem, że zostali parą.

~🔥~

Minęło kilka dni. Chodziłem po obozie Klanu Chmur. Mruczałem cicho.

— Liliowa Łapo, chodź! — zawołałem do kotki. Ta podeszła i zaczęła się mnie lizać.

Perspektywa Ognistej Gwiazdy

Widziałem ich. Moją partnerkę i mojego zastępcę. Zachowywali się jak partnerzy. Do moich oczu napłynęły łzy. "Nie, nie mogę płakać", pomyślałem i poszedłem na polowanie, by nie myśleć o Lilii.

~🔥~

Wróciłem z polowania. Złapałem mysz i królika. Mysz dałem Wysokiej Gwieździe, a królikiem podzieliłem się z partnerką. Starałem się nie myśleć o tym, co zobaczyłem. Postanowiłem, że jeśli jeszcze raz do tego dojdzie, porozmawiam z Liliową Łapą.

179 słów, 3 strony

Wojownicy:Nowy klan. Tom 1-Przeznaczenie Liliowego Pazura✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz