Rozdział pisany z perspektywy Lou
--
Ja: Liam?
Lima: Co jest?
Ja: Co wczoraj w nocy robiłeś?
Lima: Em
Lima: Byłem w mieszkaniu i odpoczywałem?
Ja: Oh
Ja: No dobra
Lima: A czemu?
Lima: Coś się stało Louis?
Ja: Nieeeeeee
Lima: Czyli tak
Lima: Pisz szybko o co chodzi, chyba że mam przyjechać
Ja: Nie!
Ja: Nie musisz przyjeżdżać.
Ja: już Ci pisze
Ja: No więcccccc
Ja: Od kilku tygodni pisze na kiku z takim Harry'm. Zresztą długa historia.
Ja: Ale wczoraj był pijany i się upil.
Ja: Pisałem z jego przyjacielem
Ja: Przedstawił się jako Liam
Ja: No i wiesz
Ja: Głupi ja pomyślałem, że Harry, z którym pisze to nasz Harry, a jego przyjaciel to ty
Ja: Nie ważne.
Ja: Zapomnij Liam.
Ja: Muszę kończyć papa!
Lima: Pa Lou!
--------
1/2
!!!!!!!!
Będzie jeszcze jeden rozdział dzisiaj, więc możecie być szczęśliwi!
TAAAK. CZYŻBY LOUIS SIĘ CZEGOŚ DOMYŚLAŁ?
KOLEJNY ROZDZIAŁ O 16:00!!!!!
A JEŚLI CHCECIE SZYBCIEJ TO SKOMENTUJCIE KAŻDĄ WIADOMOŚĆ HAH.
KOCHAM WAS!
CZYTASZ
Ej Ziom, Larry Is Real || Larry Stylinson ||W TRAKCIE POPRAWY
Hayran KurguSą w tym samym zespole. Są najlepszymi przyjaciółmi? Nie. Zdecydowanie nie można ich tak nazwać. BYLI najlepszymi przyjaciółmi. BYLI zakochaną w sobie parą gołąbeczków. A teraz? Teraz nawet się do siebie nie odzywają przez jedno wydarzenie w 2015 ro...
