Shawn:
To był Jackson.
-No nie gadaj, że ty piszesz z Amy. Jesteś głupi czy głupi? - zaczął się drzeć i wszyscy zaczęli się śmiać.
-Chyba podwójnie głupi, skoro pisze z tym czymś - powiedział któryś z chłopaków.
-Przestań tak o niej mówić! - krzyknąłem.
Nagle nauczycielka podeszła do mnie, przesadziła mnie, a Jacksonowi kazała się uspokoić.
***
Lekcja przeminęła w całkowitej ciszy. Było mi przykro, że każdy już wie, że się przyjaźnię z Amy.
Kiedy zadzwonił dzwonek, od razu wybiegłem z klasy, by znaleźć Amy. Akurat wychodziła z klasy, więc złapałem ją za rękę i uciekliśmy do szatni.
-Co jest? Dlaczego biegłeś? - zapytała.
-Wiedzą o nas - powiedziałem.
-Jak to? - nie mogła w to uwierzyć.
-Jackson wszystko widział.
Amy:
Po wszystkich lekcjach wracałam z Shawnem do domu. Zauważyliśmy tych głupków. Ku mojemu zaskoczeniu żaden z nich się ze mnie nie śmiał, tylko z Shawna.
-Haha lamus!! - Jackson zaczął się drzeć na całe osiedle.
Shawn nic nie powiedział tylko spuścił głowę i uciekł.
-No i co ty zrobiłeś? Zadowolony jesteś? - wściekłam się.
-I ty go jeszcze bronisz!? - nie rozumiałam, co się tutaj dzieje.
-O co ci chodzi!? - zapytałam go.
-Sama zobaczysz - myślałam, że żartuje, jednak się myliłam.
***
Wróciłam do domu. Rodzice chcieli ze mną porozmawiać, ale ja musiałam napisać do Shawna i dowiedzieć co się dzieje.
Zamurowało mnie, gdy włączyłam nasze wiadomości i ujrzałam te napisy:
Użytkownik Shawn ♥ zmienił swoją nazwę na Shawn Mendes.
Użytkownik Shawn ♥ zmienił twoją nazwę na Amy Grey*.
Użytkownik Shawn Mendes ZABLOKOWAŁ CIĘ.
*Proszę, żeby nic nie kojarzyć z tym nazwiskiem. Wiecie o co chodzi xD
![](https://img.wattpad.com/cover/184088886-288-k636435.jpg)
CZYTASZ
Internet Love || S.M. [ZAKOŃCZONE ✔]
FanfictionPewnego dnia do Amy zaczyna pisać nieznajomy o nazwie CanadianFlower. Kiedy on oznajmia jej, że to Shawn Mendes - kolega z klasy, ona nie wierzy, dopóki chłopak nie wysyła jej swojego zdjecia. Po pewnym czasie piszą ze sobą regularnie, ale w szkole...