13.

206 24 1
                                    

Shawn:

Nie wiem, co mi odwaliło. Przez tą sytuację, Amy się do mnie nie odzywa. Ja nie chciałem. Zacząłem do niej pisać, mając nadzieję, że chociaż przeczyta:
Mentosek ❤: Amyyyyy
Mentosek ❤: Plis odpiszzzz
Mentosek ❤: Albo chociaż przeczytaj
Mentosek ❤: Przepraszam cię za to
Misia ❤: Spadaj 😑

Chyba mocno przesadziłem. Co ja gadam... MOCNO przesadziłem.

Amy:

Nie mam już siły odzywać się do Shawna. Wiem, że tego nie chciał, ale się stało. Co chwilę do mnie pisał, chociaż mówiłam mu, że ma mnie zostawić w spokoju. 

Może zbyt ostro go potraktowałam. Sama nie wiem...

***

Wybrałam się z Gabrielle do centrum handlowego, by kupić nowe, słodkie piżamki na takie ,,piżama party'', którą ja organizuję. Byłyśmy strasznie tym podekscytowane, gdyż miałyśmy zaprosić też chłopaków. 

Wahałam się, czy nie zaprosić też Shawna. Mogłabym mu to wybaczyć.

Ale ja się bałam, że zajdę w ciążę. Ja wiem, są te różne tabletki itp. ale jaka jest pewność, że one działają.

Postanowiłam, że napiszę do Shawna i wytłumaczę mu moje zachowanie:

Misia ❤: Shawn, przepraszam cię.
Mentosek ❤: Odpisałaś :)
Misia ❤: Ja chciałam tylko bałam się, że znajdę w ciążę i ja bym nie dała sobie rady.
Mentosek ❤: Rozumiem cię, ja też przepraszam. Głupio wyszło.
Misia ❤: Może chciałbyś przyjść do mnie na piżama party. Razem z Gabrielle postanowiłyśmy, że zaprosimy też chłopaków.
Mentosek ❤: TAAKK, GDZIE, JAK, KIEDY, O KTÓREJ.
Misia ❤: Ok, u mnie w domu, no normalnie, jutro, o 18.
Mentosek ❤: Wszystko jasne. Obiecuję, że tym razem będę ogarnięty.
Misia ❤: No ja myślę xD
Dobra to papa ❤

***

Po 30 minutach Shawn do mnie napisał. Myślałam, że coś się stało i miałam rację:

Mentosek ❤: Amy, pomóż mi.
Misia ❤: Co jest? Nie przyjdziesz?
Mentosek ❤: Nie o to chodzi.
Misia ❤: To w takim razie co jest?
Mentosek ❤: Mój ojciec sobie o mnie przypomniał i chce się ze mną spotkać jutro. Iść czy nie?
Misia ❤: Sądzę, iż powinieneś z nim porozmawiać. Może ci powie, dlaczego zostawił twoją mamę dla innej kobiety.
Mentosek ❤: No dobra, ale pójdziesz ze mną?
Misia ❤: Po co ja mam tam iść? Jako przyzwoitka?
Mentosek ❤: Pokażę mu, że ja nie jestem taką ciotą, bo tak właśnie o mnie mówił. Pokażę mu, że mam kogoś, że mogę sobie znaleźć kogoś.
Misia ❤: No ale jutro jest impreza.
Mentosek ❤: Spokojnie, ustaliłem z nim, że się spotkamy o 12.
Misia ❤: No okiś, więc jak coś to pisz.
Do jutra ❤

Pomogę mu, chociaż miało by to duże konsekwencje, ale chcę to zrobić, gdyż on jest moim jedynym przeznaczeniem.

Internet Love || S.M. [ZAKOŃCZONE ✔]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz