Przyjaciele..

8.

Po mojej odpowiedzi siedzieliśmy dalej do siebie przytulenie.Bardzo się cieszę,że do siebie wróciliśmy,bo bardzo go kocham.Jest to mój najszczęśliwszy dzień od nie pamiętnych czasów.Bo przeważnie były smutne,bo nie byliśmy razem ale już wszystko wraca do normy i teraz może być tylko coraz lepiej.

Alev pow.

Od dawna się tak nie cieszyłem jak dziś.To jest najszczęśliwszy dzień jaki mi się przydarzył od zerwania z Blanką.Teraz już tego nie zepsuje obiecuję to,bo nie zniósł bym znów jej straty.Kocham ją nad życie i to rozstanie mi to uświadomiło.Nie wiem jak mogłem być tak głupi i ją tak zranić,ale to się już nie powtórzy przyrzekam.

Nawet nie zauważyłem kiedy Blanka zasła wtulona we mnie.Delikatnie się z nią położyłem i patrzyłem jak słodko śpi.Obudziła się po około2h.Otworzyła swoje niebieskie oczka i spojrzała na mnie i od razu na jej ustach pojawił się uśmiech.Wtulila się we mnie bardziej i powiedziała:Nie chce Cię już nigdy stracić,bo tego 2 raz nie przeżyje..

-Nie stracisz mnie już nigdy,bo Cię kocham.

-Już mi to kiedyś powiedziałeś i i tak Cię straciłam.

-Ale zrozumiałem,że naprawdę Cię kocham.

-Ja Ciebie też bardzo kocham.

Wtuliłem się w nią jeszcze bardziej i złożyłem pocałunek na jej czole oraz nosku.Koło godziny 23 powiedziałem,że będę się już powoli zbierać dziewczyna powiedziała:Dobzie i się we mnie wtuliła na pożegnanie.A ja złożyłem na dobranoc pocałunek na jej delikatnych ustach.