Przyjaciele..

11.

Gdy Alex trzymał mnie dalej na rękach zapytał:co oglądałam na laptopie.Odpowiedziałam,że nasze zdjęcia.W tedy niosąc mnie na rękach w stronę łóżka powiedział:też chcę pooglądać. Kiwnęłam głowa tylko na znak,że się zgadzam.Chłopak usiadł kładąc mnie na swoich kolanach tak abym i ja widziała.Siedzieliśmy i wpatrywaliśmy się w zdjęcia na moim laptopie wspominając tamte czasy,aż postanowiłam sprawdzić która jest godzina i powiedziałam:Kochanie już jest 15:25.Chłopak dał mi buziaka i powiedział:Dobrze skarbie zabierz kurtkę i torebkę i możemy iść.Wstałam wykonałam polecenia chłopaka a on wyłączył mój laptop i odłożył go na biurko.Zeszliśmy po schodach i przedpokoju założyliśmy buty kurtki plus ja torebkę wzięłam jeszcze klucze i wyszliśmy z domu.Zakluczyłam dom po czym schowałam klucze do torebki razem z telefonem i zamkłam ją.Alex złapał mnie za rękę tak jak kiedyś to robił i ruszyliśmy.Gdzie idziemy?zapytałam. Za odpowiedź dostał jego śliczny uśmiech po czym dodał niespodzianka.Spojrzałam na niego a ten dał mi buziaka w nosek i szliśmy dalej.Doszliśmy na przystanek nim zdążyłam zapytać chłopaka o godzinę przyjechał autobus.Alex powiedział:Zajmij nam miejsca.A sam poszedł kupić bilety.Długo nie musiałam czekać aż wróci.Usiadł obok mnie i obioł mnie za ramiona przysuwając do siebie bliżej.Położyłam głowę na ramieniu chłopaka a ten szepnął mi:Że ładnie wyglądam. Uśmiechłam się i powiedziałam dziękuję kochanie.Siedziałam oparta o Alexa gdy ten powiedział:Już wysiadamy skarbie.Kiwnęłam głową na znak że usłyszałam dźwignęłam głowę i zobaczyłam,że wysiadamy na przystanku pod kinem.Spojrzałam tylko na chłopaka ale ten specjalnie odwrócił głowę żebym nie widziała jego twarzy.Złapał mnie za rękę i gdy autobus się zatrzymał wysiedliśmy.Chłopak trzymał mnie za rękę i prowadził mnie w stronę drzwi wejściowych do kina.Weszliśmy do budynku mijając różne sklepy i cukiernie.Alex prowadził mnie na 3piętro gdzie znajdowało się kino.Jak byliśmy już na 3piętrze to powiedział,żebym na niego chwilkę poczekała.A on sam poszedł do kasy pokazał coś w telefonie kasjerka skinełąm głową i podała mu 2 bilety chłopak podziękował zabrał bilety podszedł do mnie złapał mnie za rękę i  ruszył w stronę sklepiku z popcornem i pepsi.Podszedł do kasy i powiedział:poproszę 1 duży popcorn i 2 duże pepsi.Kasjerka zapytała czy coś jeszcze ma podać on tylko skinął głową że nie i zapytał ile płaci.Kasjerka tylko się uśmiechła i powiedziała razem będzie:36zł25gr. Chłopak podał kasjerce 50zł ona wydała mu resztę.Alex schował resztę do portwela a portwel do kieszeni podał mi pepsi po czym podziękowaliśmy i udaliśmy się do bramki z numerem 5.Chłopak poprosił,żebym potrzymała mu jego napój dzięki czemu on mógł wyjąć bilety i pokazać kasjerowi.Młody kasjer się uśmiechnął i życzył nam miłego seansu.Podziękowaliśmy oboje i weszliśmy do sali.Alex powiedział,że mamy miejsca w przedostatnim rzędzie z numerkami 12 i 13.Powiedziałam dobrze i ruszyłam za chłopakiem.Szybko zajęliśmy nasze miejsca.A po kilku minutach zaczęły się reklamy.