10

2 0 0
                                    

W kuchni puściłam sobie moją ulubioną play listę i zaczęłam robić sobie tosty na śniadanie. Najpierw przygotowałam toster wyjęłam ser szynkę pomidor i chleb tostowy.Gdy tosty były już w tosterze zrobiłam sobie jeszcze kawę.Jak śniadanie miałam już gotowe to udałam się z nim do salonu aby pooglądać sobie telewizor.Wyłączyłam play listę i włączyłam tv puls gdzie leciał nawet fajny film.Zanim się zorientowałam była już 12 więc postanowiłam iść po sobie posprzątać w kuchni.Szybko puściłam esska tv i udałam się z brudnymi talerzami do kuchni.Schowałam toster ser szynkę i chleb tostowy po czym umyłam naczynia wytarłam je i schowałam gdzie ich miejsce.Wyłączyłam telewizor i poszłam do łazienki umyć zęby.Wróciłam do mojego pokoju zerkając na godzinę w telefonie była dopiero 12:45 a ja już byłam gotowa ponieważ nie musiałam się malować,bo Alex tego nie lubi.Wzięłam laptopa i położyłam się na łóżku.Postanowiłam sobie pooglądać zdjęcia jakie mam na laptopie. Kliknęłam w 1 folder i uśmiechnęłam się sama do siebie były w nim zdjęcia z Alexem gdy byliśmy razem na wspólnych 1 wakacjach.Przeglądając zdjęcia dostałam sms-a od mojego chłopaka:Wiesz,że Cię kocham?       Szybko odpisałam:Tak wiem.A cio?                                                                                                                                Na odpowiedź długo nie czekałam:To chodź i otwórz mi drzwi skarbie. Zerkłam na godzinę była 14:15.Szybko wstałam z łóżka i pobiegłam otworzyć drzwi mojemu chłopakowi.Gdy je otworzyłam to prawie się popłakałam ponieważ w drzwiach stał Alex ale nie było go widać ponieważ w rekach przed sobą trzymał bardzo duży bukiet czerwonych róż.Jedynie co usłyszałam to były słowa:To dla Ciebie skarbie,dziękuję że mi wybaczyłaś i do mnie wróciłaś.Gdy chłopak przekazał mi moje ulubione róż wyjął jeszcze wino z kieszeni które również lubiłam.Udałam się do kuchni z pięknym dużym bukietem róż położyłam je na stoliku aby wyjąć większy wazon na te piękne kwiaty nalałam do niego wody wsypałam odżywkę w proszku która była przypięta do jednej z róż i włożyłam do niego kwiaty.Powoli wzięłam wazon z kwiatami i udałam się do mojego pokoju aby położyć go na biurku.Zaraz za mną szedł Alex gdy odłożyłam kwiaty wręczył mi jeszcze wino które również odłożyłam na biurku obok wazonu.Gdy to zrobiłam to powiesiłam się chłopakowi na szyji w podziękowaniu za prezent złożyłam na jego ustach długi pocałunek w trakcie którego Alex mnie podniósł na ręce żebym nie musiała stać na palcach.Po skończonym pocałunku wyszeptałam ciche dziękuję tuż przy uchu chłopaka.On się uśmiechnął i odszepnął proszę skarbie. 

Przyjaciele..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz