Wczoraj przed pójściem spać długo pisałam z chłopakiem. Pisaliśmy o wielu rzeczach. Tematy nam się nie kończyły, ale dalej nie zapytałam go o imię. Mniej więcej o 3.00 położyłam się spać.
Kevin💔 : Jak tam?
Rachel🌙 : Tak sobie. Mega tęsknię za Tobą :(
Kevin💔 : Ja za Tobą również, ale musimy sobie poradzić
Rachel🌙 : Niestety wiem :(
Kevin💔 : A tak po za tym?
Rachel 🌙 : Może być. Za tydzień szkoła, a strasznie nie chce mi się tam iść.
Kevin💔 : HahaSkończyłam konwersacje z chłopakiem. No bo co ja mam mu odpisać na haha? Mniejsza. Wyjęłam z szafy białą bluzkę z Adidas'a i czarne spodnie z dziurami. Zrobiłam koka i zeszłam na śniadanie. Usiadłam w jadalni. Była tam już mama i Louis, a tata robił jajecznicę. Po 5 minutach przyniósł talerze i nalał sok pomarańczowy do wszystkich szklanek. Po śniadaniu, wyszłam z domu, żeby znowu pospacerować po ulicach LA. Włożyłam słuchawki do uszu i szłam wolnym krokiem. Nie słyszałam co się dzieje i prawie potrącił mnie samochód. Miałam już wejść na ulice, ale ktoś złapał mnie za biodra i przyciągnął do siebie.
- Powinnaś uważać. - chłopak wyjął mi słuchawkę z ucha i się uśmiechnął.
- Co ty tu robisz? - zapytałam.
- Nie podziękujesz mi za uratowanie Ci życia? - zaśmiał się. Wyglądał uroczo.
- Dziękuję, a teraz odpowiesz mi na pytanie?
- Jak codziennie, spacerowałem sobie, a ty co tu robisz?
- Wyszłam na spacer. Za tydzień już szkoła.
- Faktycznie. Ile masz lat?
- 15, a ty?
- 17. - uśmiechnął się. - Idziesz teraz do pierwszej klasy liceum?
- Tak, a ty pewnie do...
- Do trzeciej - przerwał mi i się uśmiechnął.
- Może spotkamy się wieczorem?
- Czemu nie? Podjadę po Ciebie
- Okej
- Wyślij mi później adres
- Okej, to o 18.00 będziesz pod moim domem?
- Jasne
- No dobra
- Do zobaczenia
- Pa - uśmiechnęłam się.Zaczęłam iść, ale się odwróciłam i krzyknęłam.
- Ej!
- Tak? - chłopak się odwrócił.
- Jak masz na imię?
- Pozostawie to na razie w tajemnicy. - uśmiechnął się i pobiegł.Nie no spoczko. Czemu nie? Co ja powiem rodzicom? No słuchajcie, wychodzę z chłopakiem którego znam mniej więcej dwa dni. Nie znam jego imienia, nazwiska, ani adresu, ale spokojnie nie martwcie się o mnie napewno mi nic nie zrobi.
Wróciłam do domu około 14.54. Chciałam powiedzieć rodzicom, że wychodzę wieczorem, ale nie było ich w domu. Trudno. Poszłam do pokoju i zastanawiałam się co na siebie włożyć. Wybrałam szarą bluzę z thrasher'a i czarne spodnie. Tym razem nie założę vansów, tylko całe czarne conwersy.Poszłam wziąć kąpiel. Po godzinie wyszłam z wanny i owinęłam się w ręcznik. Wysuszyłam włosy i spiełam je w kucyk. Założyłam na siebie rzeczy które wcześniej przygotowałam i poszłam do salonu. Została jeszcze godzina, więc obejrzałam jakiś filmik na youtubie. Czas szybko zleciał, a gdy zostało mi tylko pół godziny do wyjścia, poszłam wyprostować włosy i zrobić lekki makijaż. Nałożyłam korektor, tusz do rzęs i balsam na usta. Gdy skończyłam zostało mi tylko 15 minut. Moich rodziców dalej nie było, więc zostawiłam im na stole kartkę
CZYTASZ
Zdecyduj się
RomanceChcę dodać że ta opowieść też jest wymyślona. Miłego czytania 😳❤ Kylie to dziewczyna Louis'a. Dziewczyna jest blondynką o zielonych oczach i ma około 162 wzrostu. Louie to brązowooki brunet który ma 178 wzrostu. Monica to kobieta która ma 42 lata...