Była godzina 21. Leżałem tak na łóżku myśląc o niej już 2 godziny. Miałem mnóstwo teori na temat tego faceta. Ale każda po namyśle była nie dorzeczna. W tym momencie usłyszałem jak rodzice wchodzą do domu. Próbowałem podsłuchać z czego się śmieją ale nie zdąrzyłem bo szybko zamknęli sioę w pokoju. Nie miałem w tym momencie ochoty myśleć co oni tam robią.
Usiadłem wreszcie na łóżku. Wyjąłem telefon z kieszeni i napisałem do niej. Nie mogłem się powstrzymać
Alex : Hej to ja ten chłopak z baru.
Po 5 minutach na szczęście mi odpisała. Gdy usłyszałem dźwięk powiadomienia przeszły mnie dreszcze.01*******: Hej..
Szybko zapisałem ją do kontaktów w telefonie.
Alex: Jak tam u Ciebie?
Amanda: Dlaczego cię to interesuje?
Alex: Cała ty mnie interesujesz ;)
Amanda: Ta.. Już Ci wierzę.
Alex: Dziwne bo sam sobie teraz nie wierzę że to napisałem wow.
Amanda: Nie umiesz rozpoznawać ironi w moim stylu pisania.
Alex: Aha... Czyli to oznacza że Ciebie poznam bliżej?
Amanda: Nie rób sobie nadzieji dobra?
Amanda: Gdy się zaprzyjaźnimy (chociaż wątpie...) będę musiała Ci zaufać, a potem ty mnie zranisz i boom. Auć (: Rozumiesz? Zresztą gdy tak się stanie, jako "przyjaciel'' będziesz miał obowiązek mi pomagać psychicznie czy tam fizycznie (oczywiście jako ten prawdziwy przyjaciel). A wtedy moje problemy spadną na Ciebie, a nie chcę obciążać nikogo swoim życiem.Alex: No EJ, wytłumacz jakoś prościej XD
Amanda: Okej. " NIe? " Zrozumiesz, czy aż tak tępy jesteś??
Amanda: I nie pisz tego pierdolonego "xd'' ugh..Alex: Taka trudna jesteś.
Amanda: No tak, bo ty znasz tylko te łatwe dziewczyny prawda?
Alex: Nie chodziło mi o to...
Amanda: weź już se daj spokój. Masz swoich kolegów jebniętych.
Alex: Ale nie koleżanki ;)
Amanda: Już zapomniałeś przez weekend o tych dużo lepszych laskach co tylko czekają aż je przelecisz? Zajmij się nimi bo długa kolejka jest (:
Alex: Nigdy w życiu.
Amanda: tia jasne.
Wkurwiało mnie to że niektórzy mieli o mnie zdanie, że bawie się w dziewczyny na jedną noc co było nie prawdą.
Alex: Słuchaj Kurwa jeżeli myślisz że tylko ty możesz być chamska to się myślisz dobra? Ja szanuje kurwa dziewczyny ok? I nigdy nie bawilem sie w dziewczyny na jedena noc. Zapmaietaj to sobie.
Poniosło mnie fuck.
Amanda: Właśnie potraktowałeś jak gówno.
Alex: A ty mnie jak gnoja.
Amanda: Dobra... Sorry. Zapamiętam.
Alex: Gdzie ty Chodzież do szkoły?I skąd tyle wiesz?
Amanda: do tej samej co ty...
Alex: UPS
Alex: klasa?Amanda: Poszukaj mnie jutro (;
Alex: Okej <3

CZYTASZ
Beautiful Sunset
Romantizm,,-Myślisz że to dobry pomysł? -zapytała wystraszona. -To zły pomysł, ale po wejściu mam dla Ciebie niespodzianke, będziesz zachwycona. Podsadziłem ją i po kilku chwili staliśmy na dachu. Stała wtulona we mnie. Bała się że spadnie, ale mimo tego wid...