"Chce coś zmienić w swoim życiu" || Lietpol ||

Sam początek

           Ta cała dziwna historia rozpoczęła się od przekomarzanek między Ameryką, a Anglią. Pewnie poszło klasycznym schematem - Ameryka coś zrobił lub powiedział, a Anglia chciał pokazać, że jest od niego lepszy. Tym razem było jednak naodwrót, gdyż to Ameryka chciał udowodnić swoją wyższość nad Brytyjczykiem. Efektem tego wszystkiego, stała się urządzana przez Amerykę impreza. Zaprosił na nią wiele ludzi, jak i wszystkie kraje.

*   *   *

Przenieśmy się więc do Litwy...

*   *   *
 

          Dzień toczył się normalnie. Rutynowy dzień pracy u Rosji, a właściwie jego początek. Stałem przed lustrem, patrząc na obraz nędzy i rozpaczy, czyli moje odbicie. Odwróciłem sie do lustra i spojrzałem na swoje blizny - owoce pracy w tym domu.
- Tylkona siebie spójrz Tolys. Zawsze jesteś popychadłem. Dla wrogów... jak i ... przyjaciół. - powiedziałem do siebie. Stojąc tak, w głębokiej zadumie, wpatrywałem sie wciąż w lustro.
Nagle wyrwało mnie z niej wołanie:
- Litwa! Choć poczta do nas przyszła! - usłyszałem optymistyczne wołanie Łotwy.
- Serio? Już idę. - odpowiedziałem z nieukrywalnym zdziwieniem. Szczególnie o to, że coś przyszło osobiście do mnie.
Ubrałem się i wyszedłem z łazienki, po czym odrazu podbiegł do mnie podekscytowany Łotwa. W jednej ręce trzymał otwartą koperte i lekko pogniecioną kartkę. Identyczną, lecz zamkniętą koperte podał mi. Wyciągnąłem z zaadresowanego do mnie listu, zapisane na ozdobnym papierze zaproszenie:

    
          Dude,
j

utro u mnie, pod adresem 79B
Northstreet, odbędzie się impreza
udowadniająca, że jestem o 1000000000000%
lepszym organizatorem imprez
niż ten dupek Anglia. Oczekuję twojej obecności jak i najlepiej osoby toważyszącej.

Alfred         
Stany Zjednoczone Ameryki  

- Czy to nie dziwne, że robi imprezy bez żadnej okazji. Zwykle zapraszał wszystkich na Halloween - powiedziałem z niechęcią. Nie miałem najmniejszej ochoty iść, miałem mnóstwo ważniejszych rzeczy do zrobienia.

C.D.N.
-----------------------------------------------------------

Omg. Nareszcie się zdecywałam by zacząc to pisać. Jak ktokolwiek to przeczyta to będzie cud. ;-;