166. priv

439 60 9
                                    

Czat prywatny

michaelclifford: Jesteście? 

michaelclifford: Potrzebuję was

cashtonbaskets: Co się dzieje? 

cashtonbaskets: Oby to było ważne, Mike, bo przerwałeś nam grę wstępną 

cashtonbaskets: Przymknij się, Cally, choć raz

michaelclifford: Przepraszam, nie chciałem 

cashtonbaskets: Nie zwracaj na niego uwagi, mów, co się dzieje 

michaelclifford: Shawn wyznał mi, że mu się podobam i spytał, czy istnieje szansa na to, żebyśmy zostali parą

cashtonbaskets: To cudownie!!!! Zgodziłeś się? 

michaelclifford: Ja go nie kocham, nic do niego nie czuję i nigdy nie pomyślałem o nim w ten drugi, dwuznaczny sposób!

michaelclifford: Chyba złamałem mu serce... tak strasznie źle się z tym czuję, lubię go, ale nie w sposób, w jaki lubiłem i lubię wciąż Luke'a...

cashtonbaskets: Nie zmusisz się do tego, Mike. Dobrze, że powiedziałeś mu nie - gdybyście byli razem, byłoby to nieszczere i później załamałby się jeszcze bardziej. 

cashtonbaskets: Czyli Shawn wciąż jest wolny????

michaelclifford: Cally, przypominam ci, że twój chłopak siedzi niedaleko ciebie 

cashtonbaskets: Tylko tak pytam, dla kumpla, wiesz

michaelclifford: Nie potrafię ruszyć dalej, chłopaki. Nadal nie mogę się pogodzić z tym, że jego już przy mnie nie ma, to tak boli 

michaelclifford: Kiedy mówiłem, że jest okej, kłamałem. Nigdy nie było okej, czuję się winny rozpadowi naszego związku 

cashtonbaskets: Tak mi przykro, Mike. Nie umiem ci pomóc, to samo kiedyś przejdzie. Znajdziesz sobie kogoś i zapomnisz o Luke'u i o tym, jakim chujem wobec ciebie był. 

cashtonbaskets: Możliwe, że to jeszcze za wcześnie na rozpoczęcie czegoś nowego. 

michaelclifford: Ale ja go zraniłem, Ash. A co jeśli stracę przyjaciela? Nie mam nikogo więcej prócz was i Crys, co prawda czasem rozmawiam z Niallem, ale nie czuję do niego tak silnego przywiązania jak do waszej trójki. 

michaelclifford: Shawn dużo dla mnie znaczy, jednak... co jeśli to oficjalny koniec? Bo nie będzie w stanie na mnie spojrzeć?

cashtonbaskets: Gdzie jesteś? Przyjedziemy po ciebie, nie zostawimy cię z tym 

michaelclifford: Ale to tylko mój problem, moje głupie serce nie może przyjąć do wiadomości tego, że to koniec i musi dać szansę komuś innemu. 

michaelclifford: Jestem już w domu

cashtonbaskets: Daj nam pięć minut 

•  •  •

o 15 będę zaliczała historię, od której zależy cała moja końcoworoczna średnia, trzymajcie za mnie kciuki, bo się mega stresuje!!!

Parmi les modèles • cigi;larry ✓ [instagram]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz