133. priv

490 67 15
                                    

Czat prywatny

michaelclifford: Cześć Luke

michaelclifford: Chciałem ci pogratulować nowego związku i mam nadzieję, że wasze dziecko urodzi się zdrowe c:

michaelclifford: Chciałbym cię również przeprosić za to, że nie byłem wystarczający i często z mojej winy się kłóciliśmy. Przepraszam [nie wysłano]

michaelclifford: Tak naprawdę to cholernie za tobą tęsknię i żałuję tego, że tak szybko się poddałem i nie próbowałem odbudować tego, co znów runęło. Dobrze wiesz jaka jest Crys i nie wiem czemu znowu zacząłeś ten temat [nie wysłano]

michaelclifford: Faktycznie mogłem poświęcić ci więcej czasu, kiedy wróciłeś z trasy, ale większość czasu spędzałeś w telefonie i wychodziłeś do kumpli [nie wysłano]

michaelclifford: Nie obwiniam cię jednak. Chcę, abyś wiedział, że cholernie mi ciebie brakuje i tęsknię za tobą. Jednak najważniejsze jest dla mnie twoje szczęście i dobrze wiem, że zawsze chciałeś mieć dzieci [nie wysłano]

michaelclifford: Obydwoje wiedzieliśmy, że w naszym związku nie będzie to możliwe, więc mam nadzieję, że teraz mając dziewczynę i malucha w drodze jesteś szczęśliwy i spełniony [nie wysłano]

michaelclifford: Teraz pewnie siedzisz z tą dziewczyną i spędzacie wspólnie czas, a ja jedynie wam przeszkadzam, ale chciałem znów z tobą popisać. Brakuje mi ciebie i... chciałbym, żeby było tak jak dawniej... [nie wysłano]

michaelclifford: Nie mamy ze sobą żadnego kontaktu, a przecież moglibyśmy być nawet znajomymi. Zwykłymi znajomymi [nie wysłano]

michaelclifford: Jest mi przykro, wiesz? Ale nie napiszę ci tego, bo jestem tchórzem [nie wysłano]

lukehemmings: Nie rozumiem, dlaczego do mnie piszesz, Michael. Myślałem, że jesteśmy sprawą zamkniętą i już nie będziemy utrzymywać kontaktu.

michaelclifford: Uh, pomyślałem, że może skoro nie jesteśmy razem to moglibyśmy tak czy siak utrzymywać kontakt. Długo się znamy i szkoda by było, aby taka znajomość przepadła

lukehemmings: Chyba tylko tobie byłoby szkoda. Ja jakoś szczególnie nie cierpię po naszym rozstaniu i nawet przez myśl mi nie przeszło, aby dalej utrzymywać z tobą kontakt

lukehemmings: Znajomych mam mnóstwo, przyjaciół także.

michaelclifford: Tyle że my znamy się niemal od dziecka... Zawsze byłem przy tobie w trudnych momentach i cię wspierałem. Chcesz to tak po prostu przekreślić?

lukehemmings: Ja już to dawno przekreśliłem, twoją osobę zresztą też. Nie jesteś mi potrzebny, więc odpuść sobie, Michael

lukehemmings: Idź własną ścieżką, idź pchać się do łóżka sławnym gwiazdom, bo jak widać lecisz tylko na kasę i fejm

lukehemmings: Nagła znajomość z Shawnem jest tego przykładem. Wskoczyłeś mu już do łóżka, tak swoją drogą?

lukehemmings: Warto byłoby wiedzieć, bo nie wiem czy już możemy dyskutować na temat kogo lepiej potraktowałeś w łóżku. Mnie czy jego

michaelclifford: Robisz ze mnie dziwkę?

lukehemmings: Nie mogę jej z ciebie robić, skoro sam się na nią kreujesz i nią jesteś.

lukehemmings: Nie chce mi się z tobą dłużej rozmawiać, Clifford. Wracam do swojej rodziny

lukehemmings: Przynajmniej z nią czuję się kochany i doceniany. Z tobą nigdy czegoś takiego nie odczułem. Fajna odmiana swoją drogą

lukehemmings: Na razie. I nie nasyłaj na mnie znowu swoich durnych spedalonych kolegów

michaelclifford: Nawet nie wiesz, jak twoje słowa mnie ranią. Czuję się jeszcze gorzej niż zwykle. Dlaczego tak o mnie myślisz, skoro mnie i Shawna nic nie łączy? Jest dobrym kolegą, tylko i wyłącznie [nie wysłano]

michaelclifford: Przez cały nasz związek starałem cię traktować cię jak najlepiej. Starałem się cholernie mocno, ale było to najwyraźniej niewystarczające... [nie wysłano]

michaelclifford: Czuję się, jakby ktoś wyrwał mi serce i je rozdeptał. To tak cholernie boli [nie wysłano]

michaelclifford: Ale co cię obchodzą uczucia, kogoś takiego jak ja. W końcu uważasz mnie za dziwkę, ciekawy jestem czy tak samo uważałeś przez cały nasz związek [nie wysłano]

michaelclifford: W porządku.

Parmi les modèles • cigi;larry ✓ [instagram]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz