Kolejną noc chłopak spędził na niewygodnym, plastikowym krzesełku obok łóżka blondyna. Jego powieki powoli stawały się coraz cięższe, aż w końcu udało mu się zasnąć. Śniło mu się, że ktoś ściska go za rękę.
To nie był sen.
A/n: zapraszam na moje zodiaki z BTS bubusie~♡