-Mam kumpla z policji. Załatwi nam adres Hoseoka, ale musimy się pospieszyć, bo możliwe, że już go tam nie będzie- mówiąc to przyspieszył kroku jeszcze bardziej i wcisnął ręce w kieszenie.
Weszli razem na posterunek policji, gdzie czekał na nich wysoki, czarnowłosy chłopak.
-Masz ten telefon?
-Mam- podał telefon Jimina Namjoonowi, a ten kazał zaczekać im, aż nie zlokalizuje miejsca, w którym ostatnio logował się telefon Tarhyunga.
-Dobra, gotowe. Jedziemy!
![](https://img.wattpad.com/cover/170884627-288-k35143.jpg)