27.06.2019r. godzina 10:16
Rano obudził mnie flesh. Otworzyłam oczy, a tam Karol uciekający z pokoju. Aha i co? I mam cię teraz gonić? Okej. Zdjęłam z siebie, delikatnie rękę Krzycha i wybiegłam z pokoju.
Ja - Karol!!! - wydarlam się na cały dom. Zbieglam na dół, siedzieli tam prawie wszyscy. Prócz uciekiniera.
Ja - Gdzie on jest?! - zapytałam przez zęby. Wszyscy spojrzeli na mnie ze zdziwieniem. - Karol. - zmrużyłam oczy.
Werka - Poszedł na góre.
Ja - Okej, dzięki - pobiegłam na góre. Weszłam do ich pokoju. Po filmikach jakoś się domyśliłam, który to. Otworzyłam szybko drzwi. Aha. Za firanką? Serio? Myślałam, że jesteś bardziej rozsądny. Odsłoniłam firankę, wzięłam go za ramię i posadziłam na łóżku. - Pokaż to zdjęcie. - wyciągnęłam rękę w jego stronę.
Friz - Wyszło nie wyraźnie, więc usunąłem.
Ja - Mhm, ładnie kłamiesz. Daj.
Friz - Naprawdę.
Ja - Niech ci będzie. - zmrużyłam oczy. On spojrzał na bluzkę, którą miałam na sobie.
Friz - To chyba nie twoje. - pokazał na bluzkę. Ja na nią spojrzałam, a w tym czasie Karol zrobił zdjęcie i znowu uciekł. Ehhh nie mam siły go gonić. A te zdjęcia wyglądają słodko, penwie. Wyszłam z pokoju Karola i wróciłam do pokoju Krzycha. Już nie spał. Leżał i przeglądał coś w telefonie.
Ja - Jak się ze mną spało?
Kamil - A dobrze, dobrze. Gdzie byłaś?
Ja - Goniłam Karola. - usiadłam po turecku, na łóżku, na przeciwko Kamila.
Kamil - Co zrobił?
Ja - Zrobił nam zdjęcie jak spaliśmy.
Kamil - To teraz aby patrzeć na Instagrama.
Ja - No nie... - Kamil wszedł na Instagrama, a tam zdjęcie jak spaliśmy z podpisem ,,Hmmm, chyba nowa para 💑 Jak myślicie, czy już są razem? 💏 My jeszcze tego nie wiemy 🤷 Ale wiemy, że znaleźliśmy nową współlokatorkę ⚡ I chyba domyślacie się kto to jest 😉 Będzie na kanale Q&A i zaraz zrobię relacje, na której będziecie mogli zadawać pytania do współlokatorki. ✋" - Zobacz komentarze. - Kamil wszedł w komentarze ,,Czy ona ma jego bluzkę? ❤️🤤" ,,Jezuuuu ship" ,,Myślałam, że to rodzeństwo bez przeczytania opisu" ,,Jak słodko razem wyglądają" ,,Mam nadzieję, że jednak nie są razem... :/ " ,,Mmmmmmmmmm jaki ship ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️" i mnóstwo podobnych. Kamil przewinął w górę, a tam było moje zdjęcie w jego bluzce. Zarumieniłam się i wpuściłam głowę w dół. Kamil jeszcze popatrzył na to zdjęcie, po chwili spojrzał na mnie.
Kamil - Może będziemy się już zbierać?
Ja - Nom. - wstałam, wzięłam pończochy i szczoteczkę oraz szczotkę do włosów. - Chodź ze mną. - złapałam jego nadgarstek i pociągnęłam za sobą. Poszłam z nim do łazienki. - Powiedz mi, czyją pastę mogę użyć i pokaż mi szampon. - pokazał ręką na pastę, którą wczoraj używałam i szampon, nie wiem czyj. - Okej, dzięki już możesz iść.
Kamil - A co jak nie pójdę?
Ja - To będę się kapała w twoim towarzystwie.
Kamil - To zostaje. - założył ręce na kladce i czekał na reakcje.
Mixer - Kamil! Julka! Chodźcie nagrywamy odcinek!
Ja - Idz powiedz im że musimy się naszykowac.
Kamil - No niech ci będzie. - pocałował mnie w czoło i wyszedł.
*Skip Time To nagrywki*
Już zaczęliśmy nagrywać.
Friz - Dobra, Werka czytaj pierwsze pytanie.
Werka - Jak się nazywasz?
Ja - Julka Drozd.
Werka - Oooo i długo oczekiwane pytanie. Czy jesteś z Krzychem?
Nie. Ja - Jeszcze - Zraz, pomyślałam głośno. Za głośno. - znaczy nie! - walnęłam się w czoło i zaczęliśmy się śmiać.
*Po Nagrywkach*
Nadal siedzimy w salonie i rozmawiamy.
Ja - Która jest godzina?
Friz - 16:40.
Ja - Dobra, to ja jadę po rzeczy. - wstałam z kanapy, a za mną Krzychu. Założyliśmy buty, podałam mu adres, dojechaliśmy pod dom. Weszłam do niego. Jako iż nadal byłam w bluzce Kamila musiałam się przebrać.
Ja - Walizki mam dawno spakowane, więc je tylko wsiąść. - spakowałam je jakiś miesiąc temu. Ciągle szukałam jakiegoś miejsca na zamieszkanie. Aha, no i pieniędzy. Weszliśmy do pokoju. Krzychu wziął walizki i chciał wychodzić, ale ja zamknęłam drzwi, a ten spojrzał na mnie z nie zrozumieniem. - Muszę się przebrać. - Krzychu odwrócił się w stronę drzwi, a ja się szybko przebrałam. Założyłam szarą bluzkę na ramiączkach i czarne spodenki, takie jak na wf. Do tego białe stopki. - Gotowe. - rzeklam. - Bluzkę ci oddam w domu. - Wyszliśmy, zamknęłam drzwi na klucz. Pojechaliśmy znowu do domu ekipy. Jednak kiedy wysiadłam spotkała mnie niespodzianka...
CZYTASZ
Uciekinierka | poczciwy Krzychu
Short Story(Spoiler) Oderwałam się od niego - Słuchaj ja tak nie mogę. - odwróciłam wzrok - Ja nie mogę być teraz z tobą. Nie powinnam. - połknęłam ślinę - Ja go nadal kocham. I będę walczyła o to! Ja dalej z nim będę! - wyszłam, trzaskając drzwiami. Co się st...