Raven i Bestia : WYRWIJ MNIE Z MROKU

10.NIE TAŃCZĘ

BESTIA
- Długo tam będą jeszcze siedzieć?-mruknąłem znudzony
- Nie wiem
- To twoja dziewczyna powinieneś wiedzieć.. ona tak zawsze? - powiedział Victor
- Nie, nigdy tak niee... - Robin przerwał zdanie. Wszyscy oniemieliśmy gdy zza rogu wyszła Kori i Raven. Tamaranka zawsze ładnie wyglądała, ale Rae.. mimo swojej urody wyglądała prześlicznie.. tak inaczej. Ja, Dick i Viktor nie mogliśmy odciągnąć od niej wzroku. Jednak dożyłem tego dnia, gdy Rae pokazała więcej swojego zgrabnego ciała i uśmiech na ślicznej buzi.
- R r r r Raven? - wymruczał pytająco lider
- Co? - dziewczyna zdziwiła się i zawstydziła jednocześnie
- Nic, nic - odpowiedział wgapiony w Rae Cyborg, nie odrywał od niej wzroku nawet na moment co powodowało u mnie lekką zazdrość
- Ej brachu! Nie gap się tak tylko ładujemy się i jedziemy! - udało mi się odciągnąć Victora od dziewczyny. Gdy już jechaliśmy nie mogłem odciągnąć od niej wzroku wyglądała tak ślicznie, z resztą dla mnie zawsze jest śliczna. Fioletowo oka jak zawsze udawała że mnie nie ma. W pewnym momencie przez przypadek złapała moją dłoń co wywołało ogromnego rumieńca na mojej twarzy. Kori spojrzała w moją stronę i cicho zachichotała. Speszyłem się.
- Już jesteśmy! - oznajmił Victor. Gdy zza rogu wyłonił się klub z karaoke.
- Autko zostanie do jutra na strzeżonym parkingu a my bawimy się do woli- powiedział ucieszony. Na miejscu czekali już na nas Molta, Rick, Force i Terra
- Hej Bestio - i jak zwykle zaczęło się od samego wejścia. Gdy tylko Raven podeszła blondynka zamilkła i zmarszczyła brwi.
- Świetnie wyglądasz „czarodziejko"- Rick zagadał do Raven.
- Może zatańczymy dziś razem? Coś szybkiego lub wolnego? - z każdym słowem ten gostek denerwował mnie bardziej.
- Sorry, ale ja nie tańczę- Raven nawet nie miała pojęcia jak bardzo mnie uspokoiła
- Raven. - powiedziałem pokazując jej mały znak i odeszliśmy od wszystkich
- Gdzie się wybieracie?! - zawołała Kori
- Musimy pogadać! - odpowiedziałem. Usiedliśmy na ławce za klubem i odpaliliśmy po papierosie. Nie mogłem odciągnąć od niej wzroku choć bym chciał.. jest taka śliczna..
- Co się tak gapisz? - zapytała
- Rae ty..
- Tak wiem wszyscy jesteśmy zdziwieni. Kori mnie przekonała żebym sobie dzisiaj trochę zaszalała i jak narazie się nic nie dzieje czyli jest okey.- uśmiechnęła się do mnie. Osłupiałem, Raven jest uśmiechnięta? Jest spokojna ale pozwala sobie na więcej emocji „WOW". Jaka by nie była i tak będzie tą samą Rae „Moją Rae"
- Chodź bo zaraz wymyśla coś nie stworzonego o nas, w szczególności Kori. - uniosła brew

**********
Usiedliśmy przy barze. Klub był niesamowity na otwartym powietrzu, było mnóstwo ludzi a muzyka grała tak głośno ze było ciężko nawzajem się zrozumieć.
- Cztery shoty! - pomogła pokazując palcami do barmana. Nie mogłem uwierzyć, oczy prawie mi wyskoczyły z orbit.
- Nie gap się! Pij! - uśmiechnęła się. Przechyliła jeden i zaraz drugi kieliszek. Siedzieliśmy i piliśmy dłuższa chwile przy barze, gdy nagle Raven chwyciła mnie za rękę i zaczęła ciągnąć w stronę parkietu
- Chodź zatańczymy Bestio!- zatrzymałem się
- Przecież mówiłaś ze nie tańczysz!
- Nie chciałam z nim tańczyć! A to może być twoja jedyna szansa idziesz!? - uśmiech z jej buzi nie schodził nawet na chwilę. Ona chce tańczyć i to ze mną?! To jest zbyt piękne. Szybkim ruchem złapałem ja w biodrach i zaniosłem na parkiet. Raven tańczy świetnie nie miałem pojęcia, że tak dobrze tańczy. W pewnym momencie Rae zaczęła się lekko o mnie ocierać, zrobiło mi się gorąco. Chwyciłem ją w biodrach i i przyciągnąłem mocno do siebie.
- Bestia hahah!
- No co Rae! - uniosłem jedna brew. Wziąłem ją na ręce i niosłem w stronę baru. Roześmiana Rae powiedziała mi na ucho
- Jesteś okropny - po czym mocno się wtuliła. Muzyka ucichła i DJ oznajmił że pora na śpiewanie
- Wybiorę teraz jedną osobę która zaśpiewa jedną z świetnych piosenek.. - wybór oczywiście padł na mnie. Nie chciałem ale Rae dopingowała żebym poszedł. Była to piosenka Lil Peep'a Spotlight, szło mi dobrze ludziom się podobało.
„..I jeśli odbieram to w niewłaściwy sposób
mam nadzieję, że wiesz, że możesz mi powiedzieć, cokolwiek myślisz
To wtedy, kiedy stawiasz mnie w centrum uwagi
Mam nadzieję, że wiesz, że jestem wyblakły, cały ten trunek piję
I jeśli odbieram to w niewłaściwy sposób
mam nadzieję, że wiesz, że możesz mi powiedzieć, cokolwiek myślisz
To wtedy, kiedy stawiasz mnie w centrum uwagi (centrum uwagi)
To wtedy, kiedy stawiasz mnie w centrum uwagi (centrum uwagi)
Gdy poświata księżyca uderzyła twoją skórę
mogłem ujrzeć Ciebie
Nie Ciebie i Mnie, ale to tylko Ty i Ja
Kiedy słońce świeci z góry
budzisz się z tym, kogo kochasz
Nie Ty i Ja, ale to tylko Ty i Ja.."

Przez cały utwór byłem wpatrzony w Rae. Rumieniła się, chyba jej się podobało. Gdy ludzie zaczęli na koniec bić brawo straciłem z oczu dziewczynę. Zacząłem szukać jej w tłumie. Poczułem czyjaś dłoń na ramieniu
- Szukasz kogoś!? - odwróciłem się i moim oczom ukazała się Terra
- Niee.. tak tylko się rozglądam - oparłem się o bar i przechyliłem kieliszek. Rae mnie olała, wystraszyłem ją... wiedziałem ze ona mnie nie zechce.
- Zatańczysz!? - wyciągnęła rękę w moją stronę, pomyślałem czemu nie.
- Pięknie zaśpiewałeś, wszystkim się podobało, mi najbardziej- spojrzała na mnie jakby to było dla niej. Nie odezwałem się słowem. Jest tylko koleżanką, ale nie chce tu awantury. Gdy przeciskaliśmy się przez tłum, zobaczyłem jak Rick zarywa do Rae.
- Wiec dlatego mnie olałaś.. wolisz Ricka. Nie będę ci już przeszkadzał- wyszeptałem pod nosem. Zdenerwowany postanowiłem też ją zignorować i zacząłem tańczyć z Terrą.

**********
RAVEN
- To jak? Zaczarujesz mnie „Czarodziejko"-Rick uniósł brew.
- Nie jestem „Czarodziejką" tylko demonem ile mam ci mówić. - chłodno odpowiedziałam lecz on się dalej nie poddawał
- Może zatańczysz!? W tańcu tez jesteś taka ostra?- cwaniak zaczął się uśmiechać
- Mówiłam nie tańczę, jedynie co mogę zrobić to rzucić na ciebie klątwę
- Jak nie tańczysz?! Z tym zielonym goblinem..
- Ten zielony goblinem to Bestia! I nigdy więcej tak o nim nie mów- warknęłam po czym odeszłam. Zaczęłam szukać Kori, zniknęła przed chwila mówiła, że idzie po drinki. Stała z Moltom, Robinem i Forcem
- Przyjaciółko chodź zrobimy sobie zdjęcie-Kori oznajmiła wesoło. Zdjęcie zrobił nasz lider.
- Wyszłyśmy świetnie! - ucieszyła się Tamaranka. Naprawdę wyglądałyśmy świetnie na tym zdjęciu lecz gdy przyjrzałem się bardziej
... coś ukłuło mnie w jednej sekundzie..
                  ...moje serce jest bezwładne...

********
Co myślicie? Jak to się dalej potoczy? 😊
~ Star