Przez chwilę po prostu się na siebie gapiliśmy gdy Louis zaczął.
- Nie wezwiesz policji?
- Nie mam niczego takiego w planach. - odpowiedziałem mu. Po co miałem to robić? Byłem ciekawy co chłopak tutaj robił. - Jesteś bezdomny?- po cholere go o to spytałem.
- Można tak powiedzieć...
- Domyślam się, że od dawna nie brałeś prysznica, ani nie spałeś na wygodnym łóżku.
- Wywnioskowałeś to z mojego zapachu? - zaśmiał się z własnej wypowiedzi niebieskooki.
- Nie. Po prostu chciałem ci zaproponować nocleg lepszy, od podłogi.
- Ty... ty chcesz mi pomóc.
- Tak. Mieszkam w małej parterówce i mam wolny pokój.
Louis był zaskoczony moją propozycją. Chyba jeszcze nikt nie był dla niego miły.
- No niewiem Harry. Nie mogę dac ci nic w zamian i...
- Po prostu powiedz że się zgadzasz. Wciąż mogę wezwać gliny.
- Tylko nie to. Niech ci będzie. - widziałem, że w środku chłopak się cieszy. Sam byłem przez jakiś czas bez domu. Miałem nadzieję, że może zyskałbym przyjaciela. - Będę się mógł jakoś odwdzięczyć?
- Pogadamy o tym później. Teraz chodź. Robi się coraz zimniej.
Louis wstał z podłogi. Wskazłem mu ręką drogę do mojego auta. Tym razem pamietałem o zakluczeniu wszystkich drzwi piekarni.
Całą drogę do domu Louis siedział cicho. Zaczęło mnie zastanawiać, czemu tak bardzo bał się policji? Może się spytam się o to później.
W końcu dojechaliśmy do małego budynku, który od czterech lat zwałem domem. Ściany z czerwonej cegły i zielonkawy dach. To wystarczało mi do szczęścia.
Louis patrzył na wszystko z ciekawością. Podeszedłem do drzwi i otworzyłem je przed nim.
- Witaj w moich skromnych progach.
-----------------------------------------------------
Przepraszam za długość (a raczej jej brak) rozdziałów, ale na pisanie mam właściwie tylko czas szkole. Postaram się by były dłuższe.
Mam nadzieję, że choć trochę się wam podoba.
:)
CZYTASZ
Inne oblicze bagietki (Larry)
FanfictionUczucie samotności może dobić i doprowadzić do szaleństwa każdego. Czy odrobina magii miłości i talent piekarski Harry'ego może coś zmienić? Przekonacie się niedługo w moim najnowszym i chyba jedynym pomyśle na ff. Życzę powodzenia w czytaniu.