Minhee miał złe przeczucie, odkąd się obudził. Nie potrafił zgadnąć dlaczego. Nie miał żadnych testów ani zadania do oddania, pogoda była słoneczna, a w prognozie nie wspominali nic o deszczu. Nie miał żadnych nieodebranych połączeń ani stresujących wiadomości na swoim telefonie, jednak wciąż nie mógł pozbyć się tego nerwowego uczucia.
Przeżył swój dzień tak jak zazwyczaj, dokładanie tak samo jak każdą środę. Wziął prysznic wcześniej, by Hyunbin mógł skorzystać z łazienki. Zjadł ulubione płatki Jungmo wraz ze wspominanym chłopakiem, który półprzytomny o tej porze siedział obok niego, jedząc swoją porcję. Minhee poczekał aż Hyungjun i Wonjin skończą przygotowywać się do swoich pierwszych zajęć, by razem z nimi pójść na uniwersytet, skoro studiowali w tym samym budynku.
Na zajęciach nie stało się nic specjalnego, nie licząc momentu, w którym musiał zainterweniować pomiędzy Wonjinem i Sihunem, ponieważ nie był w stanie wytrzymać napięcia między nimi, a naprawdę chciał dobrze zaliczyć ten przedmiot. Na szczęście okazało się, że całkiem szybko to rozwiązali i mogli dokończyć w spokoju pracę. Jednak podczas jego ulubionego momentu w środę niekomfortowe uczucie nasiliło się, ale zignorował to, ponieważ miał właśnie zobaczyć się z Yunseongiem.
Yunseong i Minhee od środy do piątku jedli wspólnie lunch w kafejce i zazwyczaj dołączali do nich inni przyjaciele jak Junho, Dongpyo, Yohan i Eusang, którzy też byli wolni o tej porze. Jedli i rozmawiali o wszystkim, co przyszło im do głowy w przyjaznym gronie, które sprawiało, że Minhee zapominał na chwilę o potwornym uczuciu w jego brzuchu. Yunseong wstał wcześniej niż zazwyczaj, mówiąc że musi jeszcze skoczyć do biblioteki przed następnymi zajęciami, ponieważ zapomniał wziąć ze sobą książki. Minhee oczywiście zaproponował, że mu potowarzyszy. Nie miał żadnych zajęć przez najbliższe dwie godziny i Yunseong zgodził się bez żadnego pytania.
Podszedł blisko chłopaka, gdy starszy przeglądał książki na półce, na których znajdowało się pełno różnych rodzajów i edycji tej, której akurat potrzebował na zajęcia. Zaproponował mu swoją pomoc, ale Yunseong powiedział, by się tym nie przejmował, ponieważ nie powinno to zająć dużo czasu, ale minuty mijały i mijały, a on zastanawiał się, czy nie zapytać się o to ponownie. Minhee jednak odpuścił, ponieważ był zbyt zajęty skanowaniem profilu przyjaciela, podziwiając to jak marszy brwi w skupieniu szukając odpowiedniej książki. Jego policzki wyglądały na takie miękkie i Minhee miał ochotę dotknąć ich, by przekonać się, czy naprawdę takie są jak sobie wyobraża.
Nieświadomie jego prawa ręka objęła swoje lewe przedramię, a rękaw jego koszulki podwinął do łokcia, tak jak miał wcześniej. Hiacynty na jego skórze, były tak jaskrawe jak nigdy. Dotykanie swojego znaku stawało się dla niego przyzwyczajeniem, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Zastanawiał się, czy to normalne, skoro nigdy nie widział Yunseonga dotykającego swoich pleców.
Yunseong westchnął z ulgą, nareszcie znajdując odpowiednią książkę i zdejmując ją z półki, posyłając triumfalny uśmiech w stronę Minhee, który powstrzymywał się przed posłaniem mu usychającego z tęsknoty spojrzenia. Było to tuż przed tym jak usłyszał pośpieszne kroki, które stawały się coraz bliższe. We dwójkę spojrzeli w kierunku, z którego one dochodziły.
Keum Donghyun zasadniczo rzucił się na Yunseonga, oplatając się rękami wokół jego szyi i przyciskając swoje policzki do tych od chłopaka. Minhee obserwował, jak Yunseong naturalnie obejmuje Donghyuna w tali jedną ręką, w drugiej trzymał poszukiwaną książkę, którą miał teraz przy piersi. Donghyun musiał poczuć lekki ból, gdy twarda okładka, ukuła go w tors, ale starał się tego nie pokazać.
Minhee nie mógł odwrócić wzorku, gdy Donghyun odsunął głowę do tyłu wystarczająco, by złożyć pocałunek na ustach chłopaka. Yunseong wyglądał jakby całkowicie zapomniał o obecności Minhee, który stał dokładnie obok nich, widząc jak ten przymyka oczy i oddaje pocałunek. Było to tak słodkie i niewinne i w tym wszystkim tak bolesne do oglądania. Lewe przedramię Minhee kuło go, ale nie przejmował się tym tak mocno, jak uczuciem spadającego do brzucha serca. Poczuł się jeszcze gorzej, gdy Donghyun przerwał pocałunek, umieszczając głowę na ramieniu chłopaka, spoglądając na niego. Jego czekoladowe oczy wpatrywały się dokładnie w te od Minhee z wyraźną i głośną wiadomością.
CZYTASZ
Flowers - Tłumaczenie
FanfictionIstnieje zjawisko, którego naukowcy nie są w stanie wytłumaczyć, cud w postaci kwiatów, które kwitną na skórze tych, którzy żywią szczere uczucia z głębi swojego serca. Kwiaty różnią się ze względu na rodzaj uczuć. I Wooseok chciał by ten jego znikł.