Jungkook siedział w szpitalu około miesiąca. Okazało się, że chłopak ma miesiąc do pełnego wyzdrowienia, bo zapowiadają kolejną trasę koncertową, po której chłopcy będą mieli dłuższą przerwę. Zadzwoleni z tego pragnęli by maknae był w pełni sił. Udało się. Już po kilku dniach po otrzymaniu informacji o koncertach, Kook zaczął chodzić na treningi.
Uważnie się im przeglądałam. Nigdy nie sądziłam, że Hoseok tak dobrze się rusza. Chłonęłam każdy ruch chłopaków i gdy mieli przerwę sama zaczęłam tańczyć. Chłopcy zdziwili się, że w tak małym okresie czasowym zapamiętałam całą choreografie. Do tańca dołączył się Jimin oraz Jungkook, który był zazdrosny o chłopaka. Tańczyliśmy w trójkę, a reszcie najwyraźniej się podobało, gdyż nawet ich choreograf zaczął nas obserwować.
-To było cudowne- powiedział, gdy skończyliśmy- Opowiedzieliście swoimi ciałami historie niesamowicie zaplątanej miłości- dodał
-Dziękuję?- powiedziałam pytająco
-Ma talent- powiedział Jimin
-I to nie taki zwykły. Ona jest lepsza od nas- powiedział Kook
-Nie zastanawiałaś się nad byciem choreografem
-Kiedyś tak, ale już mi minęło
-Szkoda- powiedział choreograf i zwołał chłopaków do siebie
Zaczęli ponownie trenować, a ja dokładne się im przyglądałam zastanawiając się nad pytaniem choreografa.
Ciekawe czy bym się nadawała.
-----------
Witam po dłuższej przerwie. Potrzebowałam jej gdyż muszę Wam powiedzieć, że prawdopodobnie nie będzie rozdziałów do września.
Dlaczego?
Mam pewien problem, ale nie martwcie się wszystko będzie dobrze. Chciałam, żebyście wiedzieli. Być może napisze kilka rozdziałów więcej i poproszę kogoś, żeby dodawał je pod moją nieobecność, ale nie mogę Wam tego zagwarantować.
Jeśli jednak wszystko załatwie wcześniej szybko Was o tym powiadomie.
Miłych ostatków wakacji kochani 🧡🧡
CZYTASZ
ѕиαρ¢нαт || втѕ
Teen FictionDużo mówić nie trzeba. Będzie to Snap prowadzony przez chłopów. Dużo zwrotów akcji oraz niepohamowane emocje. Zapraszam serdecznie do czytania.