Wszyscy Youtuberzy pędzili przed siebię przez śnieżne wzgórza. Teren wokół był jednostajny i każdy mijany pagórek niczym się nie różnił od poprzedniego. Gdyby nie mapa Roxa dawno by się zgubili.
Gdzieś w połowie drogi jeżdzcy zatrzymali się w niewielkiej kotlinie na popas.
- Wydaje mi się że ktoś nas obserwuje - przyznał Mwk-a i rozejrzał się - Przed chwilą chyba widziałem jakieś oczy.
- Nawet jeżeli - powiedział Dealer pomiędzy jednym a drugim kęsem - to w tej śnieżycy nie zobaczysz nic więcej.Rzeczywiście, wiatr się wzmógł i teraz nie można było tego ignorować. Dalsza wędrówka stała się bardzo trudna. Na domiar złego Roxowi z ręki wypadła mapa. Szukanie jej nie miało sensu.
Właśnie wtedy rozległo się donośne szczekanie i za pagórka wybiegł niewielki pies. Wskoczył do kotlinki.
- Tytus! - ucieszył się Doknes. Dealer tylko przelotnie się uśmiechnął, bowiem zauważył w psie jakąś zmianę, coś bardziej groźnego. Zwierze tymczasem odwróciło się od nich i poszło w śnieżycę.
- On chyba chce, żebyśmy za nim poszli. - stwierdził Doknes.
- Innego wyjśca nie mamy...
CZYTASZ
Minecraft Syberia - Szkoła Youtuberów
FanfictionDruga część Youtuberów z Ferajny. Czy istnieje ktoś kto nie oglądał Minecraft Syberii z Dealereq, Doknesem itd? Tutaj na Syberię wprowadzają się z Roxem, ale... nie dla nauki! Wszystkie zdjęcia pochodzą z kanałów bohaterów.