Zbieramy team

105 12 2
                                    

Dealer wyszedł z sali przemówień w zamku trzęsąc się ze śmiechu. Przemówienie było po prostu komiczne.Dziwny był też plan zajęć. Oto część poniedziałkowego:

8:00- wielbienie Nulla

9:00- poematy o Nullu

10:00- piosenki o Nullu

11:00- Lekcja łucznictwa z Entity 303

12:00- Przerwa śniadaniowa i jedzenie kanapek a la Null

Dealera nurtowało też dziwne zachowanie Mwki. Był dziwnie przygaszony. Kiedy szedł zamyślony wpadł na kolesia w dziwnej masce. Koleś zmieszał się i powiedział:

-Sorry zamyśliłem się. A tak właściwie nazywam się Roxmb-

-Hej jestem Dealer. Nie ma sprawy...-

-Ej widziałeś tego głupka -spytał Rox wskazując na Doknesa próbującego otworzyć krem z filtrem.

-Doknes?!- wrzasnął Dealer- skąd on się... Nieważne. Cześć Doknes- po chwili udało się zapoznać Roxa z Team Przyjaźń i razem poszli wybrać 4-osobowy pokój.

                                                                                       (:

Kiedy otworzyli drzwi oniemieli. Nie tak wyobrażali sobie zamkowy pokój.

Minecraft Syberia - Szkoła YoutuberówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz