━━━ Rozdział 4 ━

1.1K 64 65
                                    

*time skip*

Sobota godzina 10.12

Nerwowo szukałaś telefonu, nie pamiętałaś, gdzie dokładnie ostatnio go położyłaś. Przejrzałaś już chyba każdy zakamarek swojego pokoju.

Usiadłaś zdenerwowana na łóżku, w tym samym czasie usłyszałaś dźwięk powiadomienia dochodzącego z wnętrza łazienki obok.
Przypomniałaś sobie, że od samego początku miałaś włączone dźwięki i mogłaś zawsze do siebie zadzwonić.

Westchnęłaś głośno i udałaś się po swoją zgubę.

Kiedy odblokowałaś urządzenie, rozległy się odgłosy dwóch powiadomień na raz. Zmarszczyłaś brwi i weszłaś w ikonkę chatu grupy.

.....

10:27

Lev: Mam na myśli, że małe stworzenia są po prostu bardziej złośliwe. Ich gniew ma mniej przestrzeni do zatłoczenia.

10:27

Kuroo: Śmieszne. Podaj jeden przykład.

10:27

Innuoka: Terriery.

10:28

Yamamoto: Osy.

10:28

Kenma: Morisuke.

10:28

Yaku: Coo?! Kenma, kiedy się zobaczymy osobiście cię wydziedzicze!

Zaśmiałaś się czytając to.

10:33

(t.i): Widze, że nieźle się bawiliście kiedy mnie nie było. ;D

10:34

Lev: Oo (t.i)! Przegapiasz wszystkie najlepsze akcje!

10:34

Yamamoto: Właśnie!! Co takiego robiłaś, że nie masz czasu dla nas?

10:34

(t.i): Przepraszam chłopaki. Zgubiłam telefon i dość długo mi zajęły poszukiwania. :(

10:34

Kuroo: Nic nie szkodzi cukiereczku. Po prostu pisz z nami częściej.

10:35

(t.i): Kuroo ile razy ci mówiłam żebyś nie nazywał mnie cukiereczkiem!

10:35

Kenma: (t.i) nie zwracaj uwagi na tego idotycznego flirciarza.

10:35

Kuroo: Ej no! Łamiecie mi moje serduszko. :(

10:35

Lev: Macie czas dzisiaj?! Skoro odwołali nam trening, pójdziemy na miasto?

10:36

Yaku: Wow, Lev nareszcie wymyśliłeś coś pożytecznego...

10:36

Lev: Weź się ze mnie nie śmiej, okej?! ><

10:36

(t.i): W sumie nie mam dzisiaj nic ciekawego do roboty, więc z chęcią pójde.

10:36

Yamamoto: Noo ja też! Idziemy na okonomiyaki?

KOTY ŁĄCZĄ LUDZI; kuroo tetsurō ˣ ʳᵉᵃᵈᵉʳ「 ✔ 」 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz