Perspektywa Polski:
Zachowują się jak dzieci, które świata nie widziały. Nie mam do nich siły...
A to ja ponoć jestem dziciakiem...Jak UE zgasił światło to najpierw pomyślałem, że chce mnie po prostu wkurwić, albo coś zrobić, ale potem przypomniałeś sobie o właściwości moich ocz--... Mojego oka...
Zmyłem krew z kranu, bo jak zaschnie to już nigdy, dosłownie, nie zejdzie... Tak samo jak ze skóry... Nigdy...
No, ale oczywiście taki argument nie przeszkadzał w robienia mi krzywdy nawet jeśli upaprane będzie całe ciało okupanta...
Ale jak ktoś ma czerwony kolor skóry to mu to mało przeszkadza... Mam nadzieję, że nic nie upaprałem...
Unia przez chwilę stał jak, by zobaczył ducha.
(MNIE!!!???)
No na przykład Ciebie...
Jak skończyłem to oczywiście Unia musiał mnie zaprowadzić do mojego pokoju, gdzie jest ta jego cała ekipa.
-Chodź... - powiedział.- Wszystko będzie dobrze.
Miejmy nadzieje, że to ja się myle, a nie on...
Gdy podeszliśmy do dziwi usłyszeliśmy jak USA, RFN i NATO rozmawiają. Niesłyszałem o czym, bo Unia od razu otwożył dziwi to ucichli. Delikatnie chwycił mnie za rękę i wprowadził do środka... Czułem, że mają tyle pytań do mnie, że nie odpowiem nawet na 5 nie wyjawiając moich sekretów...
Super! Przesłuchanie! Klask, kalsk, klask...
-Poland?
-Ta?-jestem znudzonych i trochę już zmęczony, ale trudo...
-Can you show me your light form? PLEASE!
No tak... USA i NATO nie widzieli, jak to nazwali, mojej ,,świecącej formy''...
-Nie mogę.
-...Why?
-Bo przysięgałem, że nie będę tego nadużywać...
Na tak prosta odpowiedz i chyba jasna. Przysięgałem R.O.N.-owi przed Bogiem, że tej mocy użyję tylko w wypadku zagrożenia życia jakiegokolwiek państwa.
-But...
-Nie!-niech niekończy, bo to nie ma sensu.
Z resztą i tak nie dam rady im tego pokazać, bo zużywa to dużo energii, a ja jestem zmęczony...
-Jak raz nam pokażesz to nie będzie nadużycie.-stwierdził UE.
-Jak chcecie to zobaczyć to sprowokujcie sytuacje zagrażającą życiu jakiegoś państwa. - jaki ja jestem miły...
-Polska...-powiedział UE.
Oho Unia się powoli zaczyna denerwować...
-Tylko raz... Nic Ci chyba nie będzie.- mówił dalej przez zęby UE.
-Nie... - powiedziałem już lekko wkórwiony. Raz, dwa, trzy, cztery, a w końcu X razy do potęgi N-tej.
Nie ma opcji! PRZYSIĘGAŁEM!!!
Zawiodłem R.O.N.-a już wiele razy. To przynajmniej ten jeden raz zrobię coś, co chciałby, aby zrobił jego syn...-Komu przysięgałeś, że tak się tego otrzymasz?! Kto jest dla Ciebie taki ważny ponad wszystko?! KOMU?!-Unii znowu zaczyna totalnie odbijać...
-BOGU!!!-warknąłem.
Perspektywa Unii:
Polska spojżał na mnie. Jego lewe oko błyszczało się jak by płonęło, a na jego tważy pokazywał się ten sam symbol, który miał na koszulce... Chyba go rozłościłem i to ...mocno...

CZYTASZ
Dusza jak piórko - Jak wiele może stracić? | Countryhumans Poland
FanficPolska ma naprawdę skąplikowaną historię. Normalny kraj uznał by, że jest zmyśloną przez dziecko, ale gdy pojaiwja się na to dowód i na jaw wychodzi prawda zaczynają się prawdziwe problemy. Nie może nikomu ufać. Nie chce stracić wolności. Nie podda...