Dean: Wiesz co jest najlepsze w wegańskiej dziewczynie, Sammy?
Sam: *bitch face*
Sam: Nie, nie wiem.
Dean: To, że jak kupujesz jej kwiaty to kupujesz jej jednocześnie obiad.
101, czyli wegańska dziewczyna, Dean i obiad
Dean: Wiesz co jest najlepsze w wegańskiej dziewczynie, Sammy?
Sam: *bitch face*
Sam: Nie, nie wiem.
Dean: To, że jak kupujesz jej kwiaty to kupujesz jej jednocześnie obiad.