Znowu obchodziłaś dzień swojego lenistwa jednak ten był najgorszy ze wszystkich. Miał dziś do ciebie przyjść Jimin aby cię odwiedzić i poleniuchować razem z tobą. Po dwóch godzinach oglądania dram i jedzenia słodyczy do mieszkania wszedł chłopak. Nic nie zdążyłaś powiedzieć bo ten ci przerwał.
JM: Kobieto wstawaj! Jak będziesz tyle żarła to będziesz gruba a zresztą i tak już jesteś.
Bardzo zabolały cię jego słowa ponieważ, zaczynałaś do niego coś czuć.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jungkook <3
Byłaś z Kooki'm na zakupach by kupić sobie piękną sukienkę na wesele twojej siostry. Wchodziliście właśnie do ostatniego sklepu gdyż wcześniej Kooki zakomunikował że, mu się juz tu nudzi i nogi go bolą. Przymierzyłaś sukienkę która strasznie ci się podobała gdy wyszłaś z przymierzalni usłyszałaś od niego przykre dla ciebie słowa.
Jk: Czyś ty do reszty powariowała! Wyglądasz w niej grubo no i masz strasznie grube nogi i ty chcesz iść tak na wesele chyba zwariowałaś!
Zabolały cię aż tak te słowa że, z emocji uderzyłaś Jungkook'a prosto w twarz z "liścia". Ubrałaś się w swoje ciuchy i wybiegłaś ze sklepu załamana zostawiając samego chłopaka w nie małym szoku.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
V <3
Tae namówił cię na zmianę pracy gdzie byś pracowała w tej samej kawiarni co on. Zgodziłaś się bez zaprzeczeń też miałaś dość tej pracy. Zaczynałaś swój pierwszy dzień pracy. Na początku szło ci nieźle do momentu gdy chłopak się zjawił w kawiarni. Podeszłaś do niego by poprosić o zamówienie z wielkim uśmiechem. Podał ci swoje zamówienie a ty poszłaś je przygotować gdy tak szłaś chłopak zaczął do ciebie krzyczeć.
T: Patrzcie ludzie jaka łamaga idzie!
Wszyscy w kawiarni zaczęli się śmiać a ty miałaś tylko łzy w oczach podałaś zamówioną przez niego kawę i poszłaś na zaplecze. Zaczęłaś tam płakać. Na szczęście miałaś do skończenia pracy tylko 15 minut przebolałaś to i wyszłaś z pracy gonił cię Tae aby odprowadzić cię do domu. Ty tylko zdenerwowana i zawiedziona jego postępowaniem krzyknęłaś do niego:
