"Jesteś dla mnie ważna"

1.5K 45 7
                                    


Smutno płacze po kątach mojego domu i myśle nad swoim życiem. Nie wiem co jej w nim dobre. Wczoraj kiedy zabiłam Edvarda poczułam wewnętrzny spokój, a kiedy zobaczyłam, że przyjechał Niall i Chris obejmujący jakąś rudą dziewczynę mój humor poznał dno. Nie wiem jakie uczucie mną rządzi, ale chyba zazdrość przez co mam ochotę zakopać się w ziemi. Najlepiej w trumnie.

Brat dumny, ale nie czuje cholernego szczęścia, że ktoś mnie docenił i u kogoś zabłysnęłam . Widzę tylko obraz zielonookiego i rudowłosej.

Podeszłam do szafki w, której trzymałam ostrze i wyciągnęłam je po czym wbiłam je sobie w skórę ręki robiąc przy tym kreski.

Naiwność

Nic niewarta

Niepotrzebna

Niekochana

Odejdź szmato

Wykorzystana

Zraniona

Tak o to na mojej ręce zawitało 7 kresek z, których zaczęła cieknąć krew. Potem zakryłam rękawem ranę i rzuciłam się cierpiąca na łóżko zamykając oczy i wtulając się do miękkich poduszek.

***

Poczułam jak ktoś dotyka moich ran co mnie dosyć szczypało. Przestraszona odrazu zabrałam gwałtownych ruchem rękę i usiadłam spotykając się zielonymi tęczówki.

- Co ty do cholery robisz? - Ryknął

Patrzałam na niego swoimi smutnymi oczami, które nie wyrażały żadnych emocji oprócz nienawiści samej do siebie.

- Cholera Moly mów co się dzieje - Powiedział łagodnie łapiąc mnie za rękę co było przyjemne bardzo

Przełknęłam głośno ślinę, a po moich policzkach zaczęły płynąc łzy.

- Dwa lata temu Edvard mnie zgwałcił poleciałam wtedy odrazu do brata cała zrozpaczona, ale on udał śmierć - Poczułam silniejsze łzy - Przestałam funkcjonować. Przestałam się uczyć, przestałam należeć do tych rozsądnych, porzuciłam jeżdżenie na motorze, który mi podarował - Westchnęłam - Zaczęłam olewać szkołę, pić, ćpać i łamać zasady byłam inna, a motor miałam gdzieś nie chciałam sobie przypominać jak mnie Niall nim przewoził - Spojrzałam na ścianę zapłakanymi oczami, a potem znów w jego tęczówki - Potem wrócił wszystko super niby. Rodzice mnie nienawidzę kurwa! - Krzyknęłam - Jestem jebanym nikim... Głodzę się, płaczę, cierpię i kurwa nie mogę uwolnić tych jebanych negatywnych uczuć i do tego jeszcze kurwa Ty

- Ja? - Zmarszczył brwi

- Po co zabawiłeś się mną? - Spojrzałam na niego z pogardą - Całowałeś się ze mną, a kręcisz z Tą rudą - Wygarnęłam

- Kręcę z wieloma dziewczynami, ale przy żadnej nie czuje tego co przy Tobie - Powiedział niemal szeptem - Nie wiem co Ty mi zrobiłaś

- A ja nie wiem co Ty mi zrobiłeś cholerny dupku - Szturchnęłam go, ale zaraz szybko wtuliłam się do niego

- Wolałbym kochanie - Powiedział łagodnym głosem

W jego ramionach czułam spokój i upojenie mojego wewnętrznego bałaganu i mieszanki kilkunastu uczuć naraz.

Nie wiem co on ze mną robi, ale nie chcę tego kończyć bynajmniej teraz. Spodobało mi się to Chris ze mną robi. On mi spodobał. Chris Fox cholerny dupek i arogancki typ mi się spodobał.

- Jesteś dla mnie ważna - Szepnął do mnie

Poczułam ciepło. Czuję się jakby łączyło nas coś wyjątkowe. Coś niezniszczalnego i nieprzemijające bynajmniej tak mi się teraz wydaje.

Mimo wszystko | ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz