Rozdział 13 💕Wyznanie💕

1.4K 50 21
                                    


Pov.Piotr

Wyczekującą na brata i Agnes dopadła mnie czarne myśli . Co jeśli podczas pojedynku zginę ? Co stanie się z Narnia ? Co będzie z moim rodzeństwem ? Co będzie z Agnes ? 
Czarne scenariusze chodziły mi po głowie , nie dając myśleć o niczym pozytywnym . Wiedząc że nie mogą to być moje ostatnie dni postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę .

Minuty ciągły się aż wreszcie , do komnaty z stołem Wielkiego Lwa weszła uradowana Agnes z Edkiem . Blądynka trzymała coś w ręce . Szybko podeszła do mnie i podała list .
Zaczełem czytać . 
Po chwili zatrzymałam się w czytaniu .

- Agnes ?Czy Miraz pytał o coś związanego z tobą ? - zapytałem

Dziewczyna od razu poderwała się i spojrzała na mnie .

- Pytał czy to prawda że w naszym obozie jest córak Aslana - odpowiedziała zmieszana - A co ?- dodała

- Wiesz Miraz chcę mieć pewność że nie pomożesz mi w walce jakimiś dziwnymi sztuczkami - rzekłem podając jej list

Bladynka razem z Edkiem zaczęli czytać .
Po chwili Agnes spojrzała porozumiewawczo na Edka i oboje wybuchneli śmiechem .

- O co wam chodzi ? - zapytałem zirytowany

- Ten zgrzybiały staruszek boji się że będę czarować - odrzekła Agnes powtrzumując śmiech

- O kogo chodzi ? - zapytał Kaspian , który dopiero wszedł

- O twojego wuja - powiedział Edek , a blondynka znów zaczęła się śmiać .

- Agnes ? - zapytałem nagle

Dziewczyna przwstrzała się śmiać .

- Tak ? - odpowiedziała

- Możemy porozmawiać ?

- No jasne - opowiedziała mi 

- we CZTERY OCZY - powiedziałem kładąc nacisk na ostatnie słowa . Agnes tylko wzdychneła . Po chwili złapała mnie za rękę i ciągnąc mnie do innej komnaty .Zostawiają przy tym Edka i Kaspiana . Uśmiechnełem się i dałem się prowadzić .Nagle nie wiadomo skąd znaliźliśmy się w niewielkiej komnacie . Agnes w końcu puściła moją dłoń .

- O czym chciałeś porozmawiać ? - zapytała tworząc przy wejściu do komnaty lodową ścianę - To żeby nikt nie podsłuchiwał - dodała kończąc

Wziełem wydesz . Próbowałm ułorzyć słowa tak , aby ułorzyć jakieś sensowne wyznanie . W końcu wypuściłem powietrze z pułuc.

- Agnes - powiedziałem cicho

- Tak ?- zapytała blondyka równierz cicho

- Jesteś niezwykła dziewczyną Agnes - zaczełem , na co dziewczyna spaliła buraka - Od kiedy pojawiłaś się w moim życiu nie mogę przestać o tobie myśleć .Nawiedzasz mnie nawet we snach. Przez pewien czas nie byłem pewien co do ciebie czuje , ale teraz…jestem pewny . Kocham cię Agnes !

Dziewczyna cała czerwoną popatrzyła na mnie . Była zmieszana . Podeszłem do niej .

- Zrozumiem jeśli mnie odrzucisz , ale wiedź , nie ważne ile lat będziesz kazała mi na siebie czekać .Ja i tak będę wytrwale wyczekiwał dnia , aż w końcu zrozumiesz że to ja jestem tym kogo potrzebujesz - odrzekłem

-Piotrek ja…- zaczeła dziewczyna , lecz nie skończyła , gdyż ją pocałowałem .

Dziewczyna odwzajemniła pocałunek . 
Nagle Agnes odsunęła się od demni .

- Piotrek ja też cię kocham - powiedziała dziewczyna , zakładając swoje dłonie na mojej szyji . Ja natomiast obiołem ją w tali i znów pocałowałem .

Gdy znów oderwaliśmy się od siebie .

- Czyli od teraz jesteś moim chłopakiem ? - zapytała Agnes z uśmiechem

- Tak , a ty moją dziewczyną- odpowiedziałem jej uśmiechają się promienie.

***

Po godzinie wyszliśmy z komnaty . Od razu udaliśmy się do kamiennego stołu . Łapiąc córkę Aslana za rękę , uśmiechnełem się jeszcze raz . Szybkim krokiem doszliśmy na miejsce gdzie czekali na nas Edek z Kaspianem . Koło nich siedziała Zuza z Łucją rozmawiając o czymś.
Weszliśmy do komnaty , a oczy wszystkich spoczyły na nas . Na twarzy Agnes namalował się rumieniec . Pewnym krokiem podeszłem parę kroków . Każdy uważnie śledził nasze ruchy. Gdy w końcu byliśmy koło stoły wszyscy wrócili do swoich zajęć . Usiadłem na ziemi , a koło mnie Agnes . Wyglądała na lekko zakłopotaną .

- Nie martw się - powiedziałem jej do ucho

Dziewczyna uśmiechneła się , a ja pocowałem ją w czoło .

- Wy jesteście razem ? - zapytała nagle Łucja

- Emm…- odrzekła Agnes

- Tak - odpowiedziałem głośno

Nagle wszyscy znów spojrzeli na nas .

___________________
Hejka
Moi drodzy
Ten rozdział by nie powstał gdyby nie pewna
Dobra duszyczka nie przyszła mi z pomocą
IvonyWolfex08 dziękuje ❤❤❤
A i jeszcze jedno
Dla osób , którzy pragnęli by Agnes była z Kaspianem
Mam małą niespodziankę i wasze życzenie się spełni
Wyczekujcie kolejnej części

Do następnego

Venus

Córka Wielkiego Lwa II 🦁Opowieści z Narnii 🦁Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz