Rozdział 19 " Co im się stało? "

13 0 0
                                    

- Co im się stało? - zapytała przerażona pani Natalia (tak ma na imię mama Harrego). - Ty sobie odpocznij a ja pojadę z nimi do szpitala.

- Też jadę. Chce się dowiedzieć jakie obrażenia zrobił im ten debilny idiota. - powiedziałam zdenerwowana.

- To chodź.

* W szpitalu *

Ja i pani Natalia czekaliśmy w poczekalni a Zayn, Laura i Kasia poszli na salę . Postanowiłam że wezmę gazetę modową ze stołu w poczekalni. Nagle napisał do mnie Harry.

Harry <3:
Ej gdzie jesteś ?

Ja:
Jestem z twoją mamą w szpitalu....

Harry<3 :
Co się stało?! Coś ci jest?!

Ja:
Nieee, przyszłam tu dlatego że leży tu mój wujek i postanowiłam go odwiedzić to twoja mama przywiozła mnie tu.

Harry <3:
Ok. Pa

Ja:
Pa.

Gdy odłożyłam telefon z sali wyszedł lekarz i podszedł mamy Harrego.

- Pani jest mamą tych 3 pacjentów?

- Nie.

- To trzeba wezwać do szpitala rodziców tej młodzieży bo są w bardzo złym stanie.

- A co im jest? - zapytałam. - jestem ich przyjaciółką i powinnam wiedzieć.

- Dobrze chodź za mną a pani niech zadzwoni do rodziców tej trójki młodzieży.

- Proszę pana? - powiedziałam. - Mój przyjaciel Zayn nie ma rodziców. Umarli.

- Eh no dobra a twoje przyjaciółki mają rodziców? - zapytał.

- Tak - odpowiedziałam.

- To niech pani zadzwoni do mam przyjaciółek Eriki. - powiedział lekarz.

- Dobrze już dzwonię. - odpowiedziała pani Natalia.

- A ty chodź za mną Eriko.

- Okej. - odpowiedziałam.

Weszliśmy do sali, w której leżał Zayn, Laura i Kasia.

- Co im jest? - zapytałam lekarza.

- No cóż....Są w bardzo złym stanie. Zayn ma złamane 5 żeber, złamany nos, ranę na brzuchu i skręcony nadgarstek. Kasia z Laurą mają po 4 złamane żebra, siniaki na nadgarstkach i najprawdopodobniej sprawdza je zgwałcił.

Zabije gnojka. Lekarz dalej zaczął mówić.

- Zayn niedługo będzie miał nastawiany nadgarstek. Natomiast dla pewności zrobimy test ciążowy dla Kasi i Laury.

- Okej, a kiedy będą mogli wyjść? - zapytałam.

- Za jakieś 2 tygodnie. - odpowiedział lekarz.

- Okej. To ja idę do pani Natalii i pojadę z nią do domu.

- Dobrze, dowodzenia. - powiedział lekarz.

- Dowodzenia. - odpowiedziałam i wyszłam z sali.

***
Weszłam do domu Harrego i usiadłam na wygodnej kanapie. Włączyłam telewizor i akurat trafiłam na wiadomości:

- Witam tutaj Magda B. Chce państwa poinformować że krąży wokół naszego miasta pedofil. Ma na sobie czarną maskę. Proszę zostać w domach. Jeśli ktoś go spotka to proszę powiadomić policję . Teraz pokaże państwu jego zdjęcie.

Gdy tylko pokazało się zdj tego chłopaka w masce to zobaczyłam charakterystyczny tatuaż na kostce. Taki sam ma tata Harrego!
Ale to niemożliwe żeby tata Harrego był pedofilem i zabójcą. Dobra skoro mieszkam pod jednym dachem z mordercą to muszę sie z tąd wynieść. Otworzyłam po cichutku drzwi i zamknęłam je za sobą. Postanowiłam że pójdę do Justina. Napisałam do niego.

Ja:
Za 2 minuty jestem u ciebie.

Justin:
Czemu?

Ja:
Powiem ci jak przyjdę.

Justin:
Ok.

Pobiegłam przez park bo jest najszybciej. 2 minuty później byłam już pod domem Justina. Zapukałam i otworzył Justin w samych bokserkach.

- O hej! - powiedział - wchodź.

Weszłam do środka i usiadłam na kanapie a obok mnie Justin. Złapał moją rękę a ja zaczęłam mówić.

- Więc, opowiem od początku. Szłam z klubu do domu ale zatrzymał mnie jakiś gościu w masce. Później zawiózł mnie do jakiegoś domu w lesie i tam mnie pobił i zgwałcił. Następnego dnia przyszedł drugi facet i też chciał mnie zgwałcić ale przyszła policja. Zostali aresztowali na 3 lata. Przez parę dni miałam spokój ale pewnego dnia znowu mnie zaczepił ale kopnełam do w krocze i pobiegłam do domu. Kilka dni później napisał do mnie że porwał moje przyjaciółkę i kolegę. Spotkałam się z nim. Rządał ode mnie 10 tyś za ich wypuszczenie. Ok, zgodziłam się. Gdy po spotkaniu przyszłam do domu zauważyłam moją ciocie i brata martwych. Nie chciałam ci zawracać dupy więc zadzwoniłam do drugiego kolegi Harrego. Odebrała jego mama i powiedziała że po mnie przyjedzie.
Następnego dnia poszłam do pracy w klubie. Zarobiłam 1 tyś złotych. Potem kolejnego dnia spotkałam się z tym pedofilem zasranym. Ale przed wyjściem mama Harrego dała mi 9 tyś złotych. Bardzo jej podziękowałam i ruszyłam w stronę kawiarni. Tam dałam mu te pieniądze i zawiózł mnie do moich przyjaciół. Od razu po wejściu do pomieszczenia gdzie ich trzymał odwiązałam ich i poszliśmy do domu Harrego. Tam razem z pani Natalią zabraliśmy ich do szpitala. Gdy wróciłam zaczęłam oglądać wiadomości. Było akurat o tym debilu. Gdy zobaczyłam jego zdj zauważyłam u niego taki sam tatuaż jaki ma ojciec Harrego.

- Czy myślisz że tata Harrego jest tym pedofilem?! - zapytał.

- Tak. - odpowiedziałam. - Muszę go szpiegować żeby się dowiedzieć. Pomożesz mi?

- Okej, a kiedy zaczynamy? - zapytał.

- Od jutra zaczynamy. - odpowiedziałam. - A teraz mam pytanię?

- Jakie? - spytał.

- Mogę u ciebie nocować?

- Tak. Oczywiście że możesz. - powiedział i poczochrał mnie po głowie.

- Dzięki. - powiedziałam i ruszyłam w stronę sypialni.

Nie chciało mi się przebierać w piżamę więc położyłam się w ubraniach.

trzy razy miłość &lt;3//ZAKOŃCZONE//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz