Dziewczyna z imieniem Erika ma trzech chłopaków na raz. Ale którego wybierze....Resztę dowiecie się w książce. PS: Proszę nie kopiować mojej książki!!!
* Kilka dni później * Dzisiaj jest sobota i mam zaplanowane wyjście z Kasią i Laurą. Wstałam o 9.30 i zaczęłam ubierać białą bluzkę, czarne spodnie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zeszłam na śniadanie, które było pycha :). Wyszłam z domu o 10.10, by się nie spóźnić. Po drodze natknęłam się na Zayna. Nic do niego nie powiedziałam i poszłam dalej. Gdy byłam tuż przy domku Kasi, zobaczyłam w telefonie na godzinę. Była 10.30: - Uff nie spóźniłam się - pomyślałam. Spojrzałam na balkon i okazało się że stały tam Laura i Kasia.
Zaczęłam machać ręką na powitanie. Po kilku minutach dziewczyny zeszły na dół i poszliśmy przed siebie. Byliśmy przy budce z lodami. Kasia zamarzyła sobie że chce loda waniliowego (też lubicie?). - Zamówiłaś już? - Teraz chyba czekam nie. - Okej poczekamy.
Nie wiem jak, ale po 5 minutach lód był już zjedzony. Wybraliśmy się na molo. Tam widziałyśmy pływające delfiny i kaczki. * 19.00 * Postanowiłam że pójdę do domu bo za raz matka by się darła na mnie. Powiedziałam „Papa" dla dziewczyn i poszłam. Po drodze sprawdzałam Facebooka.
W pewnym momęcie wpadłam na Zayna, który stał z kolegami. - O hej Erika, co tam?? - Ty weź się nie odzywaj lepiej!! - Uuuu, twoja dziunia, - CO?!?! NIE?!?! - krzyknęłam. Spoliczkowałam tego gnojka i poszłam dalej. W chacie jak zwykle mama na mnie się darła, co mnie doprowadzało do szału!!! * Następny dzionek * Wstałam o 6.00 i pomyślałam: - Czemu tak wcześnie się zerwałam z łóżka? Przecież dzisiaj niedziela? Mój brat wpędził do pokoju i powiedział: - Przyszedł do ciebie kolega z klasy! - Pewnie Zayn - pomyślałam. Ubrałam się w sukienkę:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I zeszłam na dół gdzie czekał ma mnie ten drań jeden! - Czego tu przyszłeś?! - Naprawdę chcę ci uświadomić że to nie ja ciebie wziąłem do łóżka. - A kto mógł to zrobić!? - Tego nie wiem ale na pewno nie ja - Dobra sorry że na ciebie na krzyczałam :( - Przeprosiny przyjęte haha - Chodź....
Weszliśmy do dużego białego pokoju i oglądaliśmy TVN. W pewnym momęcie Zayn mnie przytulił a ja siedziałam cicho. - Ej Erika? - Tak?? - Chciałem się zapytać czy zostaniesz....
