Prolog

318 19 2
                                    

Kobieta i mężczyzna wylądowali na jednej z planet na Zewnętrznych Rubieżach. Oboje byli zarówno podnieceni, jak i zdenerwowani. Ich dawna znajoma odezwała się po latach i poprosiła ich o natychmiastową wizytę. Podobno, niedawno urodziła.

- Ciekawe czy urodziła chłopca czy dziewczynkę? – pomyślał na głos mężczyzna.

- I kto jest ojcem? – dopytała kobieta.

Para zapukała do skromnego domku. Po chwili w progu stanęła zaniedbana kobieta, która szybko wciągnęła ich do środka.

- Dziękuję, że jesteście! – powiedziała zdenerwowana.

- Przecież musieliśmy przyjechać. Przyjaźnimy się – odparła mężczyzna.

Nagle rozległ się dziecięcy płacz. Para dopiero teraz zobaczyła kołyskę w rogu pokoju.

- To jest to dziecko, o którym wspomniałaś? – spytała kobieta.

- Dzieci – odparła matka.

Para podeszła do kołyski i zobaczyła...

- Urodziłaś aż dwójkę dzieci?! – krzyknął mężczyzna.

- Dwójka chłopców. Bliźnięta, jednojajowe – sprostowała matka. – Ale mam do was prośbę. Weźcie jednego z nich pod opiekę, błagam – powiedziała ze łzami w oczach. – Chyba sami się staraliście o dziecko.

- Tak, ale... - zaczął mężczyzna.

- Weźcie jednego, błagam was. Gardulla powiedziała, że jeśli nie pozbędę się jednego to zginą oboje. Za bardzo ich kocham i nie mogę na to pozwolić.

Matka nachyliła się nad kołyską. Teraz musiała dokonać wyboru.

Wtedy jeden z chłopców słodko się uśmiechnął do mamy. Drugie natomiast głęboko spało. Matka podniosła śpiące niemowlę i podała je parze.

- Wychowajcie go dobrze.

Kobieta wzięła niemowlę na ręce. Pokochała je od pierwszego wejrzenia.

- Musimy je wziąć – powiedziała.

Mężczyzna westchnął. Ale wtedy dziecko otworzyło swoje błękitne oczka i uśmiechnęła się do niego. Mężczyzna pogłaskał niemowlę po główce.

- Dobrze. Wychowamy go, ale kto jest ojcem?

Matka spuściła wzrok i przygryzła wargę.

- Nie było ojca. Po prostu zaszłam w ciąże i ich urodziłam. Nie umiem tego wyjaśnić.

Bliźniaki Skywalker || Star Wars Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz