7.

362 27 9
                                    

~Halo?- odezwał się głos po drugiej stronie.

-Hej Hobi.

~No witam.

- Nie wiem czy coś wyjdzie z tego spotkania.

~Czemu?

- Brat mi znalazł prace i mam być tam o 16:00 przepraszam.

~ Wiesz mogę przyjść po ciebie wcześniej np.: o 14:00 i będziemy mieli dla siebie 2 godziny co ty na to?

- No dobrze to czekam.- rozłączyłam się.

~*~

- Hejo- odparł Hobi stojąc już w moich drzwiach.

- Już idę tylko naleje psu wody- pośpieszyłam do kuchni po wodę.

- Jaki uroczy - powiedział chłopak głaskając Astro.

Nalałam mu wodę i byłam gotowa.

-Okej chodźmy- uśmiechnęłam się i wyszłam z Hoseokiem z mieszkania.

- Cieszę się mamy czas- odparł z uśmiechem.

-Ja też-.

- Wiesz może pójdziemy na spacer pokaże ci moje ulubione miejsca a potem pójdziemy do mojej ulubionej kawiarni- zaproponował , a  ja przytaknęłam na jego propozycje.

Jak się okazało jednym z ulubionych miejsc Hoseoka to galeria. Więc złapaliśmy autobus i pojechaliśmy.

-Hobi.

- Tak?

- Zróbmy sobie zdjęcie- powiedziałam po czym wyjęłam telefon z kieszeni.

- Okej.

Jak się okazało zrobienie normalnego zdjęcia z Hoseokiem było trudniejsze niż myślałam.

Jak się okazało zrobienie normalnego zdjęcia z Hoseokiem było trudniejsze niż myślałam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Droga minęła nad dość krótko.

Wyszliśmy z autobusu i od razu uderzył w nas chłód. Jak dobrze że przed wyjściem zmieniłam spódnicę na spodnie.

Gdy weszliśmy do galerii poczułam zapach słodkich bułek.

- Hoseok jestem głodna ,chodź kupię sobie bułkę- odparłam podchodząc do piekarni.

- Pamiętasz jak kupiłaś sobie bułkę z serem i ci wpadła do rzeki?- zapytał ,a ja wybuchłam śmiechem.

- O boże tak! Tak bardzo ubolewałam- wytarłam mentalną łezkę.

Od razu po kupieniu bułeczki podzieliłam ją na dwa kawałki. Jedną z nich wsadziłam mu do ust.

Weszliśmy razem do pierwszego sklepu. Rozglądałam się za jakimiś bluzami. I znalazłam.

- Chce ją, nie wiem czemu jest zwykła ,ale chcę ją- wzięłam bluzę do reki i zaczęłam szukać rozmiaru.

- Co tam masz?- podszedł do mnie Hobi.

Closed eyes || J.hsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz