Chapter 7

18.7K 1.5K 208
                                    

- SIAŁA BABA MAK!

-Hej!

- NIE WIEDZIAŁA JAK!

-Hej!

- DZIADEK WIEDZIAŁ, NIE POWIEDZIAŁ... I baba w końcu nie zasiała tego maku, bo cholera, to było dla niej za trudne. - Wyśpiewał Ash, na końcu gubiąc rytm.

Śpiewaliśmy różne stare piosenki, siedząc w moim ogrodzie. Bawiliśmy się przy tym naprawdę dobrze.

-He- co? - Już miałam dokończyć, ale zorientowałam się, że Ashton znowu dodał coś od siebie. Zaczęłam się śmiać, kręcąc głową na boki.

Popatrzyłam na niego. Uśmiechał się do mnie uroczo i promieniście.

- Lubię dodawać coś od siebie! Teraz repertuar Polski!

-Nie Ash, to zły...

- NOWE ŻYCIE NA, ŚNIADANIE! POZWÓL, ŻE CIĘ NIM, NAKARMIĘ! SZCZĘŚCIE LEPIEJ BÓJ SIĘ, NAKRUSZYĆ, bo jak moja mama znowu zobaczy, że jest bałagan to będzie lipa - znowu wymyślał końcówki starych piosenek.

Zmieniał i próbował dodawać coś od siebie. A ja się śmiałam.

- Coś jeszcze masz? - Zapytałam. On uniósł brwi do góry, uśmiechając się.

- Ja bym nie miał? Oh, no co ty opowiadasz? - pytał retorycznie i puścił mi oczko. Zachichotałam.

I po chwili znów to zrobił.

- PIESKI MAŁE DWA, CHCIAŁY PRZEJŚĆ PRZEZ OCEAN ATLANTYCKI, NIE WIEDZIAŁY JAK, TO WZIĘLY ŁÓDŹ PODWODNĄ, ŁÓDŹ BYŁA NIESZCZELNA, I PIESKI BYŁY W CZARNEJ DUPIE. SIBĄ, SIBĄ SIALALALALA SIBĄ, SIBĄ SIALALALALA!!! - parsknęłam śmiechem. Czego ten człowiek nie wymyśli.

- Okey, poważnie, muszę się ogarnąć, bo tak być nie może! - Oznajmił z uśmiechem, wyrzucając do góry ręce.

***

Siedzieliśmy w ogrodzie do późna, na starej, drewnianej ławce.  

Zasypialiśmy.

Już miałam zasnąć, opierając się o ramię Ash'a, lecz on powiedział coś cicho, myślac, że śpię.

- Być może ja już darzę ją głębszym uczuciem, nawet nie zdając sobie z tego sprawy? - wyszeptał, wziął mnie na ręce i zaniósł mnie do domu, kładąc na łóżku. Wtedy już całkowicie odpłynęłam.

***
Hej! Tak w ogóle chyba znowu zbliża się ten okres, w którym nie będę nic dodawała. Ale to się zobaczy.

KOMENTARZE!!!

Lucky Guy // Ashton IrwinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz