Dzisiaj Yoon gra mecz,jestem bardzo tym przejęta wiem,że dobrze gra i mam nadzieje,że wygrają.Gdy byłam już pod szkołą od razu zauważyłam Mina był lekko zdenerwowany .Objęłam go od tyłu i powiedziałam żeby się nie martwił bo jak wygrają to pójdziemy do mnie i cały dzień spędzimy razem.Od razu się uśmiechnął i pocałował mnie w głowę. Uśmiechnęłam się do niego słodko, co ten chłopak ze mną robi.
Mecz za chwilę się zaczynał stałyśmy z Miną na trybunach koło nas stali jacyś chłopcy z innej szkoły ciągle się nam przyglądali lecz miałyśmy ich całkowicie w dupie bo nasi chłopcy są najważniejsi.
Mecz za chwilę się kończył Yoongi i Jimin trafili dość dużo koszy byłam z nich dumna Mina w sumie też.Nagle jakiś chłopak do mnie zagadał .
-Hej Bejbi,jesteś z tej szkoły?- zapytał myślał ,że na to polecę a tu takie coś co za debil.
-Cześć brzydki ,wiesz SPIERDALAJ- powiedziałam i wróciłam do oglądania i nagleeeee Trafił i wygrał mecz przytuliłam się do Miny i zaczęłyśmy piszczeć.i znów się odezwał ten chłopak.
-EJ mała może pójdziemy gdzieś?-
-CZEGO NIE ZROZUMIAŁEŚ W SŁOWIE "SPERDALAJ"?- odwróciłam się do niego wkurwiona i nagle się w pił w moje usta ,oczywiście nie oddałam pocałunku.Nagle ktoś oderwał go ode mnie był To wkurwiony Yoon.
-Wszystko dobrze ?-spytał z troską
-tak daj ja to załatwię-podeszłam do tego chłopaka i przykurwiłam mu z pieści,tak dostał że upadł na ziemie wszyscy byli zdziwieni a Cukier się wydarł,
-TO JEST MOJA DZIEWCZYN!!!!!!- I wyszliśmy z szkoły rozbawienni śmialiśmy się całą drogę do domu.
Gdy już dotarliśmy ,poszedł się wykąpać a ja się położyłam na kanapie,po jakiejś chwili ktoś się nagle na mnie usiadł i zaczął składać pocałunki na mojej szyi dostałam dreszczy było mi bardzo przyjemnie.Odwróciłam się tak żebym mogła na niego patrzeć przywarł do moich ust oddałam czym prędzej pocałunek pragnęłam tego. Zjeżdżał on coraz niżej zatrzymał się szyi robiąc malinki , Później zdjął ze mnie koszulkę rzucając ją gdzieś w kąt.Zlustrował moje całe ciał mówiąc :
-Boże Jimi jaka ty piękna- znów zaczął mnie całować ,od ust do brzucha czułam się błogo lecz czułam opory nie chciałam tego robić teraz chciałabym żeby mój pierwszy raz wyglądał inaczej.On tylko na mnie popatrzał pytająco
-przepraszam nie mogę - i spuściłam wzrok
-hej kochanie nie masz za co mnie przepraszać słyszysz ,ojojoj zrobimy to kiedy indziej, chodź się położymy,tylko skinęłam głową tak.Jest on cudowny ciesze się że to zrozumiał. Zasnęłam w jego objęciach.
Gdy się obudziłam o 21:00 Mina nie było ,zostawił karteczkę na której pisało że musiał pilnie wyjść, poszłam więc spać dalej.
PRZEPRASZAM ŻE TAKI KRÓTKI.😔
CZYTASZ
Korean Bad Boy
Teen FictionHistoria o dziewczynie dobrej lecz z charakterem i o chłopaku który w niej się zakochał. Zapraszam do czytania, ale z góry mówię ,że to jest moje pierwsze opowiadanie i możliwe ,że ostatnie. Początek: 22.10.2019 Koniec:25.11.2019