Przez cały tydzień spędzałam czas z Yoongim w szpitalu . Lepiej się czuł i zmierzało wszystko w dobrą stronę. Hubertowi i cioci wszystko wytłumaczyłam i życzyli mu zdrowia. Postanowiłam nie wracać na razie do Polski, chciałam zostać z Minem. Codziennie przychodzili do niego Mina i Jimin nie chcieliśmy by się czuł samotny.
Aktualnie jedziemy moim autem do domu Mina na święta. Sogi gdy tylko usłyszał to że będę zaczął skakać ze szczęścia podobno.
Włączyłam radio i zaczęłam śpiewać ,może śpiewania to nie przypomniało no ale się dobrze bawiłam on tylko się ze mnie śmiał.
Zaparkowałam auto i wszyslismy stresowałam się nawet bardzo .
- hej kochanie co jest ?- spytał
- trochę się stresuje -
- trochę????? -
-no dobra bardzo-
- ojojoj nie martw się będzie dobrze - pocałował mnie i weszliśmy do środka. Zdjeliśmy buty i kurtki i przybiegł do nas mały. Klęknełam i go przytuliłam wstałam z nim na rękach i zauważyłam mama Mina
- dzień dobry proszę pani -
- oj dzień dobry , nie paniuj mi tu , nie jestem taka stara przecież- i przytuliła mnie byłam zaskoczona lecz i dałem uścisk jedno reką.
Zasiadlusmy do stołu i jedliśmy rozmawialiśmy w dobrych humorach, każdy się śmiał do rozpuku. Zaczęłam się patrzeć na Mina był on taki idealny, cieszę się że znów jesteśmy razem i niezniosłam bym tego dłużej .Gdy skończyliśmy panowie poszli do salonu , a ja z panią Min poszłam pomagać sprzątać choć się upierała.
- wiesz Jimi dobrze że jesteście razem ,Min gdy z Tobą zerwał był przygnębiony bardzo martwiłam się o niego i powiedziałam żeby do Ciebie wrócił ale on się upierał że tak będzie lepiej , cieszę się ,że do siebie wrociliście.- wyznała A mi się zakręcila w oku łza
- ja też się cieszę, bardzo go kocham - uśmiechnęłam się do niej a ona odwzajemniła uśmiech.
Zaczęliśmy odpakowywać prezenty , Sogi sie tak cieszył na każdą zabawkę. Yoon do mnie podszedł z prezentem.
- wesołych świąt- i pocałował mnie. Odpakowałam prezent i były jakieś wiórki papieru zaczęłam szukać i znalazłam małe pudełeczko, nie mogłam uwierzyć.Min klęknął i się spytał
- Jimi zostaniesz moją żoną - płakałam rodzice jego chyba o wszystkim wiedzieli bo tylko się uśmiechali
- tak ,zostanę.........
CZYTASZ
Korean Bad Boy
Teen FictionHistoria o dziewczynie dobrej lecz z charakterem i o chłopaku który w niej się zakochał. Zapraszam do czytania, ale z góry mówię ,że to jest moje pierwsze opowiadanie i możliwe ,że ostatnie. Początek: 22.10.2019 Koniec:25.11.2019