Prolog

3.6K 161 13
                                    

11.09.97

Drogi pamiętniku!

Dziś na polskim mieliśmy opisać wampiry, używając słów : wspaniałe, odważne, silne i inteligentne. Jakie to propagandowe!! Aż chce sie rzygać. No więc napisałam tak: wampiry to WSPANIAŁE istoty, obdarzone NIEZWYKLE wysoką inteligencją i siłą. Obie te rzeczy wykorzystały podczas Wielkiej Wojny, robiąc z nas niewolników. Nawet nie musiały przy tym wykazać się odwagą, choć każdy wie, że tą cechę POSIADAJĄ. Wtedy powstała nowa era w dziejach człowieka.

Mój tekst strasznie obciekał sarkazmem, więc kiedy go przeczytałam nawet nauczycielka zrobiła wielkie oczy. Gdy po powrocie do domu opowiedziałam rodzicom o tej przygodzie, tata się wściekł, ale mama wygłądała na zadowoloną. Myślę, że na moim miejscu zrobiłaby tak samo. To ona zaproponowała bym spisywała swoje myśli w pamiętniku. Wiem, że to niebezpieczne i głupie, bo jeśli wampiry Cię odkryją, ja i moja rodzina będziemy mieć przechlapane. Ale ja po prostu uwielbiam pisać. I to nie jakieś nudne teksty na polskim, ale takie zakazane. O tym, co było przed wojną. Jak ludzie żyli, jak wyglądał świat gdy to my byliśmy na szczycie. Niestety ludzi, którzy mogliby mi o tym opowiedzieć już prawie nie ma. Bądź co bądź minęło prawie 100 lat. Dla nas to całe życie, dla wampirów, które starzeją się dużo wolniej, to niewiele czasu. Ale napewno nie będę o świecie rozmawiać z wampirami. Po pierwsze żadnego nie znam, a po drugie one wszystkie są takie same- posłuszne dowódcy pijawki. Kiedyś, raz, usłyszałam zakazaną historię- opowiedziała mi ją starsza kobieta w jednym z zauków. Była to opowieść o dziewczynie imieniem Sara Ravencoft. Była ona jedną z dowódców ludzi, i pomimo młodego wieku ( miała 18 lat!!) dowodziła sporym oddziałem. Wymyśliła ona sposób by zabić dowódców wampirów. Było ich tylko dwoje. Kobieta i mężczyzna. Byli całkowitymi przeciwieństwami. Ona- gruba i umięśniona, podobno w czasie wojny rzucała ludźmi jak piłkami. Nazywano ją Słonicą. On- wysoki i chudy, nie uczestniczył w wojnie. Nazywano go Żylasty. Sara postanowiła zacząć od faceta. Nie znam szczegółów, ale wiem że się jej udało. Niestety Słonica była już przygotowana na atak i zabiła dziewczynę. Podobno wraz z jej śmiercią zginęła ostatnia nadzieja na zwycięstwo ludzi.

Ja tam nie wiem co o tym myśleć. Jeśli ta dziewczyna naprawdę żyła musiała być bardzo odważna i sprytna. No i zabiła wampira! Nikt nie wie jak je zabić. Podobno w bajkach z poprzedniej ery była odpowiedź, ale one zostały zniszczone, co do jednej. Gdybym ja wiedziała jak powstrzymać te potwory, nikt nie powstrzymałby mnie przed zniszczeniem choć paru. Dla czegoś takiego warto umrzeć.

Wśród wrogówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz