❀ 9 ❀

31 2 0
                                    

▫cała szczerość, czas jaki pozostał w twoim sercu. ostatecznie wszystko wraca w postaci blizn▫

•••••••\▪▫▪/•••••••

- O-on podciął mi żyły.. I przeciął lekko po-oliczek - płakałem cicho starając się mówić wyraźnie do starszego, który w tym czasie klęczał przede mną w małej kałuży krwi.

- Nie płacz braciszku.. Przepraszam, że go zostawiłem samego - mówił, kiedy opatrywał mi delikatnie nadgarstki.

- P-przepra-aszam, że taki jest-tem, Yoonie.. - szepnąłem i mocno wtuliłem w niego, kiedy tylko puścił moją prawą dłoń.

- To nie jest twoja wina.. Nie płacz, malutki.. - powiedział równie cicho co ja i zaczął gładzić moje włosy.

Po godzinie uspokajania mnie blondyn zasnął, a ja zaraz po nim.

Zawsze lubiłem patrzeć jak on śpi.. Wygląda wtedy jak niewinny aniołek..

Minęło kilka godzin od mojego wybudzenia z transu, a ja wciąż czułem, jakby nie każda część mnie została mi oddana.

- Gi..? - zacząłem cicho patrząc na brata.

- Tak, Taeś?

- Powiedz Jimin'owi żeby tu przyszedł.. Muszę mu to wszystko wyjaśnić, powiedzieć, że wtedy to nie byłem ja, że to nie ty pisałeś wtedy z nim kiedy on mówił, że jestem na jakichś pro-

- Rozumiem.. Jutro z nim porozmawiam, teraz masz zjeść wszystko i iść spać. Nie chcę słyszeć sprzeciwu~

Zaśmiałem się na jego słowa i zabrałem się za kolację, której zapach dało się pewnie wyczuć już na samym dole klatki schodowej.

•••

⏭ 12-04-2020r ⏮

𝙴𝙿𝙸𝙻𝙾𝙶𝚄𝙴 ❦ ᵖʲᵐ ♔︎ ᵏᵗʰOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz