♯ P.o.v Chiaki ♯
Otworzył mi... Hinata, nie ogarnięty oraz bez koszulki, automatycznie zaczęłam się czerwienić
-H-Hinata? U-Ubierz koszulkę, natychmiast!-Cała czerwona zaczęłam się drzeć, ale na Hinacie nie zrobiło to wrażenia, zmęczony wszedł do pokoju, weszłam za nim, sięgnął po losową koszulkę i ubrał ją
-Co Cię tu sprowadza?-Cicho westchnął
-Dzisiaj mamy przecież iść i... Miałeś mi podać informacje
-Ah, no tak, więc, miejsce jest niespodzianką, ale zbiórka jest tutaj o 12:50-Szepcząc odpowiedział mi
-Oh, okej, wybacz że Cię tak nachodzę!-Podniosłam głos
-H-Hej! Ciszej! Nie chcę obudzić Komaedy...-Wskazał palcem na skulonego Nagito
-Wybacz..
-Jest okej
-D-Dobra, ja wracam do pokojuu, szykujcie się!-Krzyknęłam cicho
-Okej, okej-Otworzył mi drzwi, spokojnym krokiem wyszedłam z ich pokoju
---------------
Ayyy, 139 słów, wybaczcie że długo nie było rozdziałów, byłam zbyt leniwa.
Dziękuję, dowidzenia, dobranoc, pozdrawiam!~
CZYTASZ
🤍𝑀𝒾ł𝑜𝓈𝓃𝓎 𝒮𝓏𝑒𝓅𝓉🤍 [Komahina]
Fiksi Penggemar"Kochaj mnie Kochaj mnie nieprzytomnie Jak zapalniczka płomień Jak sucha studnia wodę Kochaj mnie namiętnie tak Jakby świat się skończyć miał" ...