🐵24-Impreza urodzinowa Olivii+EPILOG

2K 55 4
                                    

Ubrałam sukienkę, która ładnie podkreślała mój brzuszek ciążowy.

-Ślicznie wyglądasz-komentuje Igor i zakłada ręce na moje biodra.

-W końcu się odezwałeś-przyznaje-Ale dziękuję bardzo-cmokam jego usta.

-Dziwnie się czuje z tym, że Ola ma dziecko...

-Dziwnie? Czemu dziwnie?-pytam.

-Wiesz, byłem z nią ponad 4 lata i nie mieliśmy dziecka, aż nagle zerwaliśmy i co? I pojawiło się dziecko-przyznaje.

-Wiedziałam, że chodzi Ci o Olę-mówię-Kochasz ją nadal?-próbuje się dowiedzieć.

-Nie. No co ty? Po prostu tak dziwnie-wzrusza ramionami-Ale będę miał swoje szczęścia-uśmiecha się do mnie i kładzie rękę na moim brzuszku. Delikatnie go masuje.

-Kocham Cię Iguś-mówię do chłopaka.

-Ja Ciebie też moja księżniczko-mocno mnie przytula.

Po niecałych dziesięciu minutach pojechaliśmy na imprezę urodzinową do Olivii. Byli członkowie chillwagonu, ich dziewczyny oraz inni znajomi...

Dwa lata później:
Rok temu urodziłam zdrową dziewczynkę-Sarę. W tym roku biorę ślub z Igorem. Z dnia na dzień kocham go coraz mocniej! Jest najważniejszym człowiekiem w moim życiu.

____________________________
Zapraszam was na moją kolejną książkę! 🙂
Będzie ona dłuższa, niż ta. Chce w niej opowiedzieć historię, która może przytrafić się każdemu z nas. Miłość na całe życie-czy takie coś istnieje? Nic już nie zdradzam ☺️ Miłego czytania ❤️

 Miłość na całe życie-czy takie coś istnieje? Nic już nie zdradzam ☺️ Miłego czytania ❤️

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
@~Chillwagon [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz